On nie napisał bo nie wiedział od czego zacząć.Ona nie napisała bo bała się że on nie chce z nią pisać..
Eminem - 25 to life .
piątek, 29 kwietnia 2011
ale kochaj
kochaj mnie. szalenie, mocno, bardzo, romantycznie, zazdrośnie - kochaj mnie jak chcesz, ale kochaj.
uwielbiam te chwile gdy samotnie siedząc w pokoju , słucham muzyki , która mnie porusza , w rękach trzymam ogromny kubek gorącego kakaa a do oczu napływają łzy , wtedy jestem sama ale dobrze mi tak , nie chodzi o to , że nie lubię towarzystwa ale chodzi o to , że czasami potrzebuje chwili wyciszenia, relaksu, refleksji a także czasu na przemyślenia, zastanowienia się nad pewnymi sprawami , ludźmi . Nad myśleniem iż nie mam czasu by wszystko tak w 5 minut ogarnąć. Uwielbiam takie chwile siedzę wtedy na łóżku , z chusteczkami i kakaem <3
sms !
love or no love.
love or no love. ♥
weekendowo , całkiem w porządku ale pogoda mogłaby być o wiele wiele wiele lepsza noo i dzisiejszy dzień zaliczamy do bardzo udanych ;* w szkole fajnie po szkole też .. aktualnie łapać pod sms'em ; ) nogi mnie strasznie bolą od chodzenia w tych butach no i boje się burzy . ale jakoś dam radę ;* 5.05 dyskoteka z moimi kochanymi ;* uwielbiam .
przesiąknięta nadzieją. naiwna malolata, która spotkała fałszywą miłość i myślała że lata.
/ no bo mi czasami trudno uwierzyć, że coś sie w pewnym momencie kończy . nie ma już tego czegoś . pamiędzy nami ? - a było kiedykolwiek "ja i ty = my" ? kotekk . hmmm trzeba się ogarnąć bo nie ma co zaśmiecać sobie życia , głowy , myśli i tracić czas na użalanie się i wmawianie sobie , że kiedyś się uda . Nie ten to inny i juuuuuż . Nie mogę się nad tym już zastanawiać bo to boli , teraz jedynie żyje z dnia na dzień . Nie mam dla kogo wstawać ? no sorry. Żyje indywidualnie , wstaje dla siebie , żyje dla siebie :* walić tooo, że nie mam do kogo się przytulić, że nie mogę komuś powiedzieć , że go kocham ale tak całym sercem , że nie mam dla kogo się stroić i nikt nie mówi mi , jaka to ja jestem świetna , piękna i w ogóle - choc byłoby to kłamstwem iż nie uważam się za taką ; ) każdy ma swoje zdanie a ja jedynie mocno się krytykuje i w dupie mam to , że miłośc robi mnie w koniu ! trzeba się przyzwyczaić zacisnąć ząbki i żyć dalej ;* w końcu zrozumiałam "coś" . Teraz sama podnoszę się na duchu a muzyka mi w tym pomaga !
Always - Bon Jovi
weekendowo , całkiem w porządku ale pogoda mogłaby być o wiele wiele wiele lepsza noo i dzisiejszy dzień zaliczamy do bardzo udanych ;* w szkole fajnie po szkole też .. aktualnie łapać pod sms'em ; ) nogi mnie strasznie bolą od chodzenia w tych butach no i boje się burzy . ale jakoś dam radę ;* 5.05 dyskoteka z moimi kochanymi ;* uwielbiam .
przesiąknięta nadzieją. naiwna malolata, która spotkała fałszywą miłość i myślała że lata.
/ no bo mi czasami trudno uwierzyć, że coś sie w pewnym momencie kończy . nie ma już tego czegoś . pamiędzy nami ? - a było kiedykolwiek "ja i ty = my" ? kotekk . hmmm trzeba się ogarnąć bo nie ma co zaśmiecać sobie życia , głowy , myśli i tracić czas na użalanie się i wmawianie sobie , że kiedyś się uda . Nie ten to inny i juuuuuż . Nie mogę się nad tym już zastanawiać bo to boli , teraz jedynie żyje z dnia na dzień . Nie mam dla kogo wstawać ? no sorry. Żyje indywidualnie , wstaje dla siebie , żyje dla siebie :* walić tooo, że nie mam do kogo się przytulić, że nie mogę komuś powiedzieć , że go kocham ale tak całym sercem , że nie mam dla kogo się stroić i nikt nie mówi mi , jaka to ja jestem świetna , piękna i w ogóle - choc byłoby to kłamstwem iż nie uważam się za taką ; ) każdy ma swoje zdanie a ja jedynie mocno się krytykuje i w dupie mam to , że miłośc robi mnie w koniu ! trzeba się przyzwyczaić zacisnąć ząbki i żyć dalej ;* w końcu zrozumiałam "coś" . Teraz sama podnoszę się na duchu a muzyka mi w tym pomaga !
Always - Bon Jovi
wtorek, 26 kwietnia 2011
ogarnij te uczucia
I obiecuję Ci, że kiedyś mnie nie poznasz. I będziesz tak cholernie o mnie zazdrosny.
witam ! ;*
wstałam ok 09:00 albo nawet przed,wczorajszy wieczór ;* mmm haha miło było ogólnie siedziałam popijając gorącą herbatę z Aronii która relaksuje , odpręża i w ogóle jest świetna :* siedziałam sobie tak i pisząc smsy a także pisząc sobie na gygy jednocześnie , ha słuchałam sobie muzyki a najpiękniejszą piosenką którą słyszałam jest piosenka "Always" - Bon Jovi i zakochałam się w niej bez pamięci , kilka dni temu to własnie przy niej poleciały mi łzy , refren mnie po prostu rozwala, jestem zbyt wrażliwa i czuła ażebym nie mogła sie nie rozpłakać , ehh . No i słodko.. miłość jest do duuuuuuuuuuupy <3 tak wiem przecież trzeba kogoś kochać , do cholery niech znajdę już tą odpowiednią osobę bo nie wytrzymam !!:d nie lubię gdy ktoś mnie okłamuje wolę usłyszeć od razy szczerą suchą i bolącą prawdę i jakoś to przeżyć niżeli miałabym cieszyć się z kłamstwa a później ryczeć bo tak nie było na prawdę ;cc co do Kamilki to cipko głupia wiesz, że jestem zawsze i kocham Cie noo;* a co do miłości too - ... / no comment . Klaudio damy radę jakoś corva musimy przecież ; * za 23 dni moje urodziny ale pompa będę mieć już 14 lat <3 ahahaha !! ;* co do tego czy jak bede sama to bedzie mi źle ? hmm zapewne ale kogo to obchodzi i tak będę żyć dalej , jeść pić , oddychać - funcjonować <3 będzie dobrze muszę w to wierzyć jedynie czasami rozumiem ludzi którzy mnie nie lubią ;* Łat a fak ?
sms mordki i wql . koniec świąt i jutro do szkoły - heell yeah jak sie ciesze ;D;D;*
+ dupeczki <3 lovciaaam ;*
witam ! ;*
wstałam ok 09:00 albo nawet przed,wczorajszy wieczór ;* mmm haha miło było ogólnie siedziałam popijając gorącą herbatę z Aronii która relaksuje , odpręża i w ogóle jest świetna :* siedziałam sobie tak i pisząc smsy a także pisząc sobie na gygy jednocześnie , ha słuchałam sobie muzyki a najpiękniejszą piosenką którą słyszałam jest piosenka "Always" - Bon Jovi i zakochałam się w niej bez pamięci , kilka dni temu to własnie przy niej poleciały mi łzy , refren mnie po prostu rozwala, jestem zbyt wrażliwa i czuła ażebym nie mogła sie nie rozpłakać , ehh . No i słodko.. miłość jest do duuuuuuuuuuupy <3 tak wiem przecież trzeba kogoś kochać , do cholery niech znajdę już tą odpowiednią osobę bo nie wytrzymam !!:d nie lubię gdy ktoś mnie okłamuje wolę usłyszeć od razy szczerą suchą i bolącą prawdę i jakoś to przeżyć niżeli miałabym cieszyć się z kłamstwa a później ryczeć bo tak nie było na prawdę ;cc co do Kamilki to cipko głupia wiesz, że jestem zawsze i kocham Cie noo;* a co do miłości too - ... / no comment . Klaudio damy radę jakoś corva musimy przecież ; * za 23 dni moje urodziny ale pompa będę mieć już 14 lat <3 ahahaha !! ;* co do tego czy jak bede sama to bedzie mi źle ? hmm zapewne ale kogo to obchodzi i tak będę żyć dalej , jeść pić , oddychać - funcjonować <3 będzie dobrze muszę w to wierzyć jedynie czasami rozumiem ludzi którzy mnie nie lubią ;* Łat a fak ?
sms mordki i wql . koniec świąt i jutro do szkoły - heell yeah jak sie ciesze ;D;D;*
+ dupeczki <3 lovciaaam ;*
tak tęsknie ! tęsknie kurwa ! i kompletnie sobie z tym nie radzę !to chciałeś usłyszeć?!
poniedziałek, 25 kwietnia 2011
żałuj ! straciłeś mnie
Witam ! ;* na początek coś co podniosło mnie na duchu :
. Pamiętaj, jesteś kobietą! Całym pięknem tej planety. Jesteś silna, mądra i nadzwyczajna - nie dasz sobą pomiatać jakiemuś skurwysynowi. Nie jesteś stworzona do czekania i błagania aż wróci, jesteś stworzona do ukazywania swojego piękna - by On później żalował o stracił. Więc do dzieła, mała.
a teraz przejdźmy do rzeczy . Dzisiaj to znaczy 25.05 obchodzimy Drugi dzień Świąt Wielkiej Nocy . :* Dzisiaj dzień normalnie bez szału minął i taka nuda , dobrze , że z Kamilem popisałam bo już totalnie bym chyba umarła z tych nud :( ja chcę już do szkoły ! Zobaczę sie z moimi dupeczkami <3 i kolegami ;* za którymi sie stęskniłam i to mocno !!.. brakuje mi tych przytulasków na przerwach , rozmów i w ogóle spędzania razem czasu ;( a dzisiaj ? heh z Żyłciąą troszkę a później do Cichoborza i do dup takich dwóch i jeszcze Sebastian był z nami łach niesamowity ale co sie bede rozpisywać ;* fanie było i tyle . Później do Żyłci na ciachoo mmmmm ! w domu zmułaa oglądnęłam kawałek jakiegoś dziwnego filmu a tymczasem siedze i pisze na gygy ! i na fejsie siedze :* zmulam ostro a przedchwilą widziałam błysk i mam nadzieje, że burza przejdzie bokiem bo jak nie to nie wiem chyba sie schowam pod kołderkę i nie wyjdę !! ;* i jutro chyba do prochowic <3 może wkońcu na tą pizzę sie wybiorę z Wikusią,Damianem i Lelusiem;*;* a teraz spadam bo sie błyska i kasia sie boi ;(
sms ;*
a teraz przejdźmy do rzeczy . Dzisiaj to znaczy 25.05 obchodzimy Drugi dzień Świąt Wielkiej Nocy . :* Dzisiaj dzień normalnie bez szału minął i taka nuda , dobrze , że z Kamilem popisałam bo już totalnie bym chyba umarła z tych nud :( ja chcę już do szkoły ! Zobaczę sie z moimi dupeczkami <3 i kolegami ;* za którymi sie stęskniłam i to mocno !!.. brakuje mi tych przytulasków na przerwach , rozmów i w ogóle spędzania razem czasu ;( a dzisiaj ? heh z Żyłciąą troszkę a później do Cichoborza i do dup takich dwóch i jeszcze Sebastian był z nami łach niesamowity ale co sie bede rozpisywać ;* fanie było i tyle . Później do Żyłci na ciachoo mmmmm ! w domu zmułaa oglądnęłam kawałek jakiegoś dziwnego filmu a tymczasem siedze i pisze na gygy ! i na fejsie siedze :* zmulam ostro a przedchwilą widziałam błysk i mam nadzieje, że burza przejdzie bokiem bo jak nie to nie wiem chyba sie schowam pod kołderkę i nie wyjdę !! ;* i jutro chyba do prochowic <3 może wkońcu na tą pizzę sie wybiorę z Wikusią,Damianem i Lelusiem;*;* a teraz spadam bo sie błyska i kasia sie boi ;(
sms ;*
niedziela, 24 kwietnia 2011
nadal kocham , nadal serce woła
jestem zazdrosna o każdą dziewczynę którą kiedykolwiek przytuliłeś bo przez jeden moment miała w ramionach cały mój świat.
bądź moim całym światem .. bądź , proszę Cię noo ..
A tymczasem chwilowa rozłąka :( tęsknie .. yhh nic mi sie nie układa ale dziękuję dzisiaj Natalii, Dominice i Natalii ;* oby więcej takich chwil ! dziękuję wam :*:* było miło a nawet bardzo , ale wy jesteście głupiutkie i są już plany co do spania u Natalii i powinno być miło ; )) jutro ? jutro już poniedziałek i to nie zwykły a lany poniedziałek może kogoś obleje ? haha :* zobaczymy co to będzie a we wtorek chyba procho. iż jestem w trakcie umawiania sie na pizze <3 bo przecież obiecałam ;*
Tak tak Wikaaa wiem , że tęsknisz ale ja też ;( kocham was moje żabciee :*
Dzisiaj leci Titanic.. a dobrze pamiętam pamiętam , że napisałam mu , że chciałabym z nim położyć się i oglądnąć Titanica.. yhhh choć nie chciałabym żeby widział jak płacze ze wzruszenia .. szkoda , że w realiach nie ma tak pięknej miłości - uwielbiam ten film ! <3
And.. I miss You ..
To zabawne, że ktoś może złamać Ci serce, a Ty nadal go kochasz tylko tymi połamanymi częściami..
bądź moim całym światem .. bądź , proszę Cię noo ..
A tymczasem chwilowa rozłąka :( tęsknie .. yhh nic mi sie nie układa ale dziękuję dzisiaj Natalii, Dominice i Natalii ;* oby więcej takich chwil ! dziękuję wam :*:* było miło a nawet bardzo , ale wy jesteście głupiutkie i są już plany co do spania u Natalii i powinno być miło ; )) jutro ? jutro już poniedziałek i to nie zwykły a lany poniedziałek może kogoś obleje ? haha :* zobaczymy co to będzie a we wtorek chyba procho. iż jestem w trakcie umawiania sie na pizze <3 bo przecież obiecałam ;*
Tak tak Wikaaa wiem , że tęsknisz ale ja też ;( kocham was moje żabciee :*
Dzisiaj leci Titanic.. a dobrze pamiętam pamiętam , że napisałam mu , że chciałabym z nim położyć się i oglądnąć Titanica.. yhhh choć nie chciałabym żeby widział jak płacze ze wzruszenia .. szkoda , że w realiach nie ma tak pięknej miłości - uwielbiam ten film ! <3
And.. I miss You ..
To zabawne, że ktoś może złamać Ci serce, a Ty nadal go kochasz tylko tymi połamanymi częściami..
znowu znowu czilll
a wraz z dźwiękiem wiadomości i dwudziestoma zdaniami w niej zawartymi - Jej życie zmieniło znaczenie , nabrało sensu a świat jakby ktoś pokolorował. i nie - tym kimś nie był nadawca wiadomości, tym kimś była duma , że dobiła swego i sprawiła by było właśnie tak jak sobie to dokładnie wymarzyła.
wszystkim życzę wesołych, radosnych i rodzinnych świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i spędzonych chwil w gronie rodzinnym ! ;* <3
---------
a tymczasem szykuję się do kościółka a później pełen cziiiiiiiiiil więc zmykam ! Miłego dnia <3
sobota, 23 kwietnia 2011
di end
lllll Xd lll iksde w lecie XD
hahahahaha Kamelajna i jej teksty <33
mada faka . <3 lovciam Cięęę pazuzu Tyy ;*;)
A tymczasem Kasia idzie doo łóżka , z komórąą w ręce i ogląda film .. the end love . ;*
Ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii..Kasia idzie spać ! ;*
Dobranoc i wesołego Halleluja <3
hahahahaha Kamelajna i jej teksty <33
mada faka . <3 lovciam Cięęę pazuzu Tyy ;*;)
A tymczasem Kasia idzie doo łóżka , z komórąą w ręce i ogląda film .. the end love . ;*
Ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii..Kasia idzie spać ! ;*
Dobranoc i wesołego Halleluja <3
badź szczęśliwyy
Twoje słowa dużo dla mnie znaczą - więc zastanów się parę razy zanim coś powiesz.
jest cholernie źle , z każdym dniem czuję że tracę ludzi na których mi ogromnie zależało, że przestaje cieszyć się tak z życia jak kiedyś , nie mam dla kogo wstawać ale czy kiedykolwiek miałam ? Tak na prawdę to nikt mnie nie skrzywdził, nie zranił ani nie okłamał choć może kilka razy się to zdarzyło to wszystko moja wina - to ja , zawsze ja zbyt dużo sobie wyobrażałam, zbyt szybko się zakochiwałam .. zbyt szybko dawałam sobie spokój ! Czy powinnam się zmieniać ? Nie chcę, ale chyba muszę . Musze być twardsza , bardziej odporna na ból, miłość i nie dawać sie ponosić impulsom . No ale dlaczego tak bardzo mi na nim zalezy ? W cholere mocno chciałabym ,żeby był MÓJ , żeby był przy mnie, przytulał mnie, całował był tylko dla mnie .. Najwidoczniej wszystko spieprzyłam .. Narzucałam się i nie dawałam mu spokoju a więc teraz aby On był szczęśliwy to odejdę , zniknę z Jego życia tak szybko jak sie w nim pojawiłam .. On zapomni ,znajdzie sobie kogoś o wiele lepszego ode mnie , bardziej dojrzalszą osobę pokocha . Bo ja pragnę tego , żeby On był szczęsliwy - tylko na tym teraz mi zalezy..
Ej .. ja chyba kocham ..
Uw
piątek, 22 kwietnia 2011
ujrzyj ten blask
czasem by kogoś pokochać wystarczy pomyśleć że można go stracić bezpowrotnie.
Everything's gonna be alright / zobaczysz . Kamelajn ! :*
nie smuć! ;*
Człowiek może i uczy się na błędach, ale jeśli kocha, to wciąż popełnia jeden i ten sam - ufa, choć już tyle razy się zawiódł .
----------------------
piątek - wstałam i od razu do pilnowania ! Co to ja jestem - niania na zawołanie ? wczoraj z dzieciakami dzisiaj z jednym . Uff :* ha ha aktualnie siedzę u brata w pokoju bo u mnie neta nie ma ( nie wiem z jakiego powodu ale ok) i pisze z Kamilą na gadu ;D .."Zapytaj sie !!" ha ha i dziękuję za zaproszenie na sesje :* musimy się kiedyś wybrać ! nudzi mi sie ogromnie haha . i chyba zaraz ide sie położyć na trawie i będę mieć wszystko w - d . u .p . i . e <3 czuję, że powoli z wszystkim zostaje samaa, no ale cóż tylko cztery lata, just four years i mogę robić co chcę z kim chce i gdzie chce ! możliwe , że nikt mnie już tutaj nie zobaczy - taką mam - n.a.d.z.i.e.j.ę <3 seee ya !
+ chcę być tą ukochaną osobą przy Twoim boku .. ;************Początki są zawsze trudne więc czemu zawsze płaczemy na końcu ?
http://www23.zippyshare.com/v/22499447/file.html
01:46 <3 uwielbiam.
----------------------
piątek - wstałam i od razu do pilnowania ! Co to ja jestem - niania na zawołanie ? wczoraj z dzieciakami dzisiaj z jednym . Uff :* ha ha aktualnie siedzę u brata w pokoju bo u mnie neta nie ma ( nie wiem z jakiego powodu ale ok) i pisze z Kamilą na gadu ;D .."Zapytaj sie !!" ha ha i dziękuję za zaproszenie na sesje :* musimy się kiedyś wybrać ! nudzi mi sie ogromnie haha . i chyba zaraz ide sie położyć na trawie i będę mieć wszystko w - d . u .p . i . e <3 czuję, że powoli z wszystkim zostaje samaa, no ale cóż tylko cztery lata, just four years i mogę robić co chcę z kim chce i gdzie chce ! możliwe , że nikt mnie już tutaj nie zobaczy - taką mam - n.a.d.z.i.e.j.ę <3 seee ya !
+ chcę być tą ukochaną osobą przy Twoim boku .. ;************
Początki są zawsze trudne więc czemu zawsze płaczemy na końcu ?
http://www23.zippyshare.com/v/22499447/file.html 01:46 <3 uwielbiam.
jeju zrozum kocham .
Wiem jak było, pamiętam chwile nie sny. a to czym żyję, to doświadczenie nie łzy...
namieszałeś mi w głowie, a teraz uciekasz.
Nieodwzajemniona miłość po prostu ją niszczyła, odbierała szansę na normalne ułożenie sobie życia. A zarazem gdzieś w głębi duszy wciąż tliła się głupia nadzieja.
I gdy czytam te stare sms w ktorych widznieje np.`malutka.! tęsknie ;**`... to i tak mam ciarki na calym ciele..
Nie mam zamiaru spełniać czyiś oczekiwań, w życiu nie chodzi o to by sympatie zdobywać!
mówią o niej : ' ona jest taka szczęśliwa ' , a w tym momencie pieprzy jej się całe życie.
Przeciętna nastolatka. obsesyjnie analizująca sens życia. wciąż poznająca samą siebie. ceniąca sobie nade wszystko wzajemny szacunek.
nie napisał... dziwne uczucie. jakby mu już nie zależało
Przyszła wiosna. następnie nadejdzie lato, jesień, zima. minie rok, dwa lata, dziesięć. zapomnimy.
czwartek, 21 kwietnia 2011
środa.
witam ! opiszę może wczorajszy dzień tzn. środę 20.04.2011 r :
* jak zwykle rano mniemam, że wstałam ok 06:20 .. ale mniejsza o to jedziemy dalej . Wykonałam codzienne rutynowe czynności i wyszłam z domu . Na przystanku stałam krótszą chwilę gdyż przyjechał zaraz autobus . Wstałam bez żadnych chęci do życia, znudzona i zaspana wsiadałam do autobusu . Jedziemy . W szkole pierwszy angielski i siedziałam z Kacprem dzięki Bogu on mi poprawił humor i później było tylko lepiej ! druga lekcja : matematyka - nic a nic nie rozumiem z tego iż tematu ponieważ Kasia jest nie kumata i nikt na to nic nie poradzi .. ekhmm później plastyka i zaczeła się żeźnia iż Martynka ( mąż ) nie przyszła do szkoły a miała za zadanie zrobić wielki ogromniasty napis "Dziękujemy Ci za zmartwychwstanie" i nie przyszła do szkoły ( małpa, moja kochana wredna ;* ) no i ja z Wiką ( hardcorki z klasy ) biegałyśmy, załatwiałyśmy, zdychałyśmy i robiłyśmy wszystko w pocie czoła aby ten napis powstał i tak minęła nam plastyka, informatyka/niemiecki oraz wf ponieważ była próba do apelu z okazji Wielkanocy ! :* a więc po wf nastąpiła chwila grozy ponieważ nadszedł czas abym wyszła na środek holu i mówiła swoją kwestie i to jeszcze do mikrofonu ( dodatkowy dla mnie stres ) ale nie było aż tak źle tylko bolała mnie kość ogonowa od upadku, który nie miałby miejsca gdyby nie pewien pan z 3 klasy który zabrał mi krzesło gdy chciałam usiąść ( tak tak śmiech na sali , Kasia buraczek ale i tak brechtałam ) . Po szkole z Wiką, Dziokiem i Damianem pod podstawówkę i widziałam pewnego pana.... Ale to już mniejsza o to później do domku i przyjechałam znowu do Procho . ale autobusem co sie działo w autobusie to brak pytań ;/ kolo jesteś przyjeban* głodem i każdy Ci to powie . YOOOŁ na meczyk z dziewczynami i kolegami i śmiechowo było ;* później chwile na mieście i miała być pizza ale jej nie było ;( innym razem obiecuje że wybierzemy sie na nią w końcu ! <3 wieczorkiem filmik,galaretkaaaaa, pełen cziiiiiiil no bo w końcu wolne od szkoły ! ale i od moich dziubasków :(:*
<3
* jak zwykle rano mniemam, że wstałam ok 06:20 .. ale mniejsza o to jedziemy dalej . Wykonałam codzienne rutynowe czynności i wyszłam z domu . Na przystanku stałam krótszą chwilę gdyż przyjechał zaraz autobus . Wstałam bez żadnych chęci do życia, znudzona i zaspana wsiadałam do autobusu . Jedziemy . W szkole pierwszy angielski i siedziałam z Kacprem dzięki Bogu on mi poprawił humor i później było tylko lepiej ! druga lekcja : matematyka - nic a nic nie rozumiem z tego iż tematu ponieważ Kasia jest nie kumata i nikt na to nic nie poradzi .. ekhmm później plastyka i zaczeła się żeźnia iż Martynka ( mąż ) nie przyszła do szkoły a miała za zadanie zrobić wielki ogromniasty napis "Dziękujemy Ci za zmartwychwstanie" i nie przyszła do szkoły ( małpa, moja kochana wredna ;* ) no i ja z Wiką ( hardcorki z klasy ) biegałyśmy, załatwiałyśmy, zdychałyśmy i robiłyśmy wszystko w pocie czoła aby ten napis powstał i tak minęła nam plastyka, informatyka/niemiecki oraz wf ponieważ była próba do apelu z okazji Wielkanocy ! :* a więc po wf nastąpiła chwila grozy ponieważ nadszedł czas abym wyszła na środek holu i mówiła swoją kwestie i to jeszcze do mikrofonu ( dodatkowy dla mnie stres ) ale nie było aż tak źle tylko bolała mnie kość ogonowa od upadku, który nie miałby miejsca gdyby nie pewien pan z 3 klasy który zabrał mi krzesło gdy chciałam usiąść ( tak tak śmiech na sali , Kasia buraczek ale i tak brechtałam ) . Po szkole z Wiką, Dziokiem i Damianem pod podstawówkę i widziałam pewnego pana.... Ale to już mniejsza o to później do domku i przyjechałam znowu do Procho . ale autobusem co sie działo w autobusie to brak pytań ;/ kolo jesteś przyjeban* głodem i każdy Ci to powie . YOOOŁ na meczyk z dziewczynami i kolegami i śmiechowo było ;* później chwile na mieście i miała być pizza ale jej nie było ;( innym razem obiecuje że wybierzemy sie na nią w końcu ! <3 wieczorkiem filmik,galaretkaaaaa, pełen cziiiiiiil no bo w końcu wolne od szkoły ! ale i od moich dziubasków :(:*
<3
wtorek, 19 kwietnia 2011
do serca bólu
mam wszystkiego dosyć.
Nie jest on ideałem bo nie ma ideałów ale tylko przy nim czuje się naprawdę wyjątkowo , tylko w jego chce się wtulać , tylko w jego oczy chce patrzeć i tylko jego całować ,chce tylko po prostu Ciebie....
nadal kocham .. bez wzajemności czy kurwa jest na tym świecie cholerna sprawiedliwość.. życzę sobie śmierci ale i tak nie może być gorzej niż teraz jest . A jest prze-chujowo ! Dziękuję osoba które są ze mną i będą ze mną dziękuję wam za to .. w szkole było nawet nawet pożegnanie z mężusiem i innymi dupami było smutno ale żyje ! ;* po za tym dostałam nagrodę za zajecie pierwszego miejsca w konkursie z palmą ! :d no i po szkole rozmowy, żale i świetny spacerek z Kacprem i dziękuję Ci za tego bussssa na kreche u pana Rysia i za spacerek i za rozmowy i za to , że jesteś przy mnie / prawdziwy <3 jedynie osobą które odwrociły się ode mnie dziękuję za miłe chwile i spedzony czas mam nadzieje, że będzie lepiej ale musi być kiedyś wkońcu . Co do miłości to po dziurki w nosie mam już dosyć nieodwzajemnionego uczucia które drzemie we mnie . ! koniec .. mam ochotę sobie coś zrobić bo wszystko mnie dobija ale szczerze ? wyjebane <3 musze jedynie podnieść się na duchu tym , że inni gdzieś tam daleko mają gorzej .. a tymczasem zasiadam do nauki wkońcu trzeba się poprawić i oderwać myśli o pewnego pana.. ;(((
aż tak do łez , aż do serca bólu ..
nadal kocham .. bez wzajemności czy kurwa jest na tym świecie cholerna sprawiedliwość.. życzę sobie śmierci ale i tak nie może być gorzej niż teraz jest . A jest prze-chujowo ! Dziękuję osoba które są ze mną i będą ze mną dziękuję wam za to .. w szkole było nawet nawet pożegnanie z mężusiem i innymi dupami było smutno ale żyje ! ;* po za tym dostałam nagrodę za zajecie pierwszego miejsca w konkursie z palmą ! :d no i po szkole rozmowy, żale i świetny spacerek z Kacprem i dziękuję Ci za tego bussssa na kreche u pana Rysia i za spacerek i za rozmowy i za to , że jesteś przy mnie / prawdziwy <3 jedynie osobą które odwrociły się ode mnie dziękuję za miłe chwile i spedzony czas mam nadzieje, że będzie lepiej ale musi być kiedyś wkońcu . Co do miłości to po dziurki w nosie mam już dosyć nieodwzajemnionego uczucia które drzemie we mnie . ! koniec .. mam ochotę sobie coś zrobić bo wszystko mnie dobija ale szczerze ? wyjebane <3 musze jedynie podnieść się na duchu tym , że inni gdzieś tam daleko mają gorzej .. a tymczasem zasiadam do nauki wkońcu trzeba się poprawić i oderwać myśli o pewnego pana.. ;(((
aż tak do łez , aż do serca bólu ..
poniedziałek, 18 kwietnia 2011
cholernie go kochała
Mogłabym powiedzieć, że lubię kiedy mówisz na mnie ''żona'' , ale ja to po prostu w chuj zajebiście kocham. To jest coś więcej niż zwykłe słowo, w moich uszach i sercu odbija się z 10 krotnie większą siłą, czuję jak by grały we mnie anioły.
Mężuśś - Martynka ! ;*
ajćć pamiętaj o mnie jak bedziesz tam gdzieś ino w Poznaniu ! hahaha ;D nasze plany po 18 ! haha bierzemy jeszcze kogoś ? noo trzeba kogoś jeszcze wziąć bo będzie o wiele weselej ;D " W kupie siła " ;* Mam nadzieję , że zbliżę się do was bardziejj, obiecam to sobie . Po za tym z pewnym panem jest już lepiej tylko "znajomość" .. ale i tak dziękuję Ci że jesteś :* Ps. Moja żonka jedzie jutro do Poznania i będę za nią tesknić w cholerkę :( ale mam nadzieję, że sie z nią jeszcze zobaczę !! przed wyjazdem ;((;* kocham Cię ślicznotkoo ;*
Dziwne uczucie . Gdy nie kochasz kogoś na tyle mocno by z nim być, ale na tyle by być o niego tak cholernie zazdrosnym . ;*
-------------------------------------------------------
Zawsze gdy był wkurwiony, zapalał fajkę. od dawna papierosy pomagały mu z nerwami . Nienawidziła gdy palił . Ale jeszcze bardziej nie cierpiała, gdy był zły . Po jakimś czasie nawet pokochała sposób w jaki pali . taa, cholernie Go kochała .
:(
Dlaczego gdy chcę o czymś/kimś tak bardzo zapomnieć bądź wyzbyć się niepotrzebnych uczuć ponieważ nie są one odwzajemnione to ni cholery nie potrafię... bo do głowy nasuwają się tysiące myśli, sekundy,minuty, godziny spędzone z Tą osobą, jej obecność, dotyk, pierwszy pocałunek, widoczny obraz siebie i tej osoby gdy wtulona w jego ramiona była tak szczęśliwa ? Dlaczego ? Ja wiem . to oznaka, że kogoś się kocha i to na tyle mocno by to powiedzieć lecz na tyle dorośle by pozwolić mu odejść jeżeli będzie w ten sposób szczęśliwy !
;**********
:(
Dlaczego gdy chcę o czymś/kimś tak bardzo zapomnieć bądź wyzbyć się niepotrzebnych uczuć ponieważ nie są one odwzajemnione to ni cholery nie potrafię... bo do głowy nasuwają się tysiące myśli, sekundy,minuty, godziny spędzone z Tą osobą, jej obecność, dotyk, pierwszy pocałunek, widoczny obraz siebie i tej osoby gdy wtulona w jego ramiona była tak szczęśliwa ? Dlaczego ? Ja wiem . to oznaka, że kogoś się kocha i to na tyle mocno by to powiedzieć lecz na tyle dorośle by pozwolić mu odejść jeżeli będzie w ten sposób szczęśliwy !
;**********
nieodwzajemnione uderzenia serca
Dlaczego to my mamy cierpieć, wylewając ocean łez? Nie przesypiać nocy, dławiąc się wspomnieniami? Zamieńmy się rolami z mężczyznami. Zacznijmy się zabawiać, każdym napotkanym facetem, bez skrupułów. Wykorzystujmy i pozostawiajmy bez słowa. Jeździmy na kilka frontów, mając w poważaniu ich uczucia. Wpisując w swoich magicznych notesikach 'zaliczony-odstawiony'. Zero zaangażowania, emocji. Wypierzmy się ze wszelkiego uczucia i bądźmy bezwzględne do granic możliwości. Niech, choć przez ułamek sekundy zastanowią się, jak to jest płakać z powodu nieodwzajemnionych uderzeń serca.
:(
czas pokaże co będzie dalej !
+ On ;*
---------------------------------
kontynuacja :
leżę na łóżku odkąd pamiętam, brzuszek mnie boli i cała nieogarnięta jestem ! <3 jest mi już lepiej i to o wiele bo wczorajszy stan to przebił wszystko ! eh ;* ciesze się !
"mam wiarę że wszystko mogę zmienić i sprawie że połączy to co nas dzieli To czego chcem łatwiej osiągnąć wspólnie ale musisz jeszcze raz zaufać wiem, że to trudne. "
Hahaha ;* a z środy na czwartek możliwe że śpię u dziadka i będzie miło ;**;))
:(
czas pokaże co będzie dalej !
+ On ;*
---------------------------------
kontynuacja :
leżę na łóżku odkąd pamiętam, brzuszek mnie boli i cała nieogarnięta jestem ! <3 jest mi już lepiej i to o wiele bo wczorajszy stan to przebił wszystko ! eh ;* ciesze się !
Hahaha ;* a z środy na czwartek możliwe że śpię u dziadka i będzie miło ;**;))
nie zapomnę
Czasami czekanie na 'coś' jest najtrudniejszą rzeczą na świecie.
Witam.. nie było mnie tu trochę ale nic się u mnie nie zmieniło, choć mogą być pewne wątpliwości.. Może ja się zmieniłam ! Jest mi smutno bo zepsuło się to „coś” pomiędzy nami .. Ja chcę żeby było tak jak dawniej i niczego nie chcę bardziej :( cholera jasna za bardzo się wkręciłam, i to o wiele bardziej niż zakładałam.. Był plan żeby się nie zakochiwać ale oczywiście musiało być inaczej .. nic na to nie poradzę, że już taka jestem czas pokaże co będzie dalej . Mam dosyć tych głupich plot na mój temat, tych metek , które przypinają mi ludzie oceniając zbyt powierzchownie , mam dosyć zakłamanych i fałszywych ludzi . Mam dość wszystkiego oprócz Jego . Ale to już jest chyba nie ważne co ja czuję , czego chcę i co pragnę . Już nie jestem ważna , każdy ma teraz o mnie inne zdanie, nikt nie ma dla mnie szacunku ? ! Zepsułam sobie reputacje ? Trudno moja sprawa , zepsułam i już ale sama nie wiem czym ; ) Piosenka Avicii – ID będzie zawsze kojarzyć mi się z czymś dobrym , początek ten znajomości , po za tym świetny utwór przy którym uśmiecham się sama do ekranu laptopa i kojarzyć będzie mi się z pewną osobą o której nigdy nie zapomnę ! Tak samo tamta ławka , tamten dzień … będzie na długo w mojej pamięci .. Czy mam zapomnieć o tym wszystkim ? Chyba powinnam ale ja nie chcę tego wszystkiego się wyzbywać.. Na nikim nie zależało mi aż tak ! Smutek, rozczarowanie, nerwy – to towarzyszyło mi i wczorajszemu wieczorowi .. Czy ja w końcu zostanę przez kogoś pokochana tak prawdziwie , mocno bez opamiętania ? Czy do cholery przyjdzie ten czas kiedy będę wiedziała na 100 % że mam komu zaufać, że ktoś mnie kocha , że jestem dla tego kogoś najważniejsza i że wszystko inne nie ma znaczenia ? Czy ktokolwiek kiedyś tak kochał ? Kochał tak mocno, że mógłby zrobić wszystko dla drugiej osoby, wszystko żeby ją uszczęśliwić, żeby zobaczyć jak się uśmiecha , czy mógłby ktoś zabić dla ukochanej osoby ? Czy w tym świecie jest takie coś jak „Pierwsza prawdziwa miłość” ? czy ludzie wiedzą co to kochać i być kochanym z wzajemnością ? nie mam już sił na nic, nie mam już po co wstawać codziennie rano, nie mam po co bo nie mam dla kogo, ale czy kiedykolwiek miałam? Dużo osób mnie oszukało, zraniło, okłamało, nie raz ani nie dwa ale ja już nie chcę tak żyć, ja chcę mieć w końcu kogoś dla kogo będę najważniejszą osobą na ziemi, która pokocha mnie taką jaką jestem, zrobi dla mnie tyle ile będzie mogła, odda mi się w 100 % i zostanie ze mną . będzie wtedy gdy jej potrzebuje będzie zawsze przy mnie nawet duchem jeżeli nie będzie obok mnie obecna . Potrzebuję osoby Z którą spędzę resztę życia, będę się z nią wszystkim dzielić i oddychać tym samym powietrzem .. ale jedynie Ciebie widzę obok mnie i tylko Tobie chciałabym powiedzieć, żebyś został nie pozwoliłabym Ci odejść lecz jednak wszystko zależy od Ciebie, potrzeba czasu… Ja zbytnio wkręciłam się w to i za bardzo zaangażowałam ale sama tego chciałam po za tym dawałeś mi tak wielkie nadzieje, że samo tak wyszło, że „coś” czuję . Chciałabym żebyś Ty też to poczuł . Tak, tak wiem czas nam wszystko pokaże , musimy przetrwać . Kłótnie ponoć wzmacniają niektóre więzi lecz też mogą rozdzielić dwojga ludzi i zepsuć to co było pomiędzy nimi .. Tak bardzo chciałabym żeby było jak na początku było tak słodko, niewinnie i przyjemnie oddałabym wszystko żeby tak było z powrotem ale jedynie teraz mam nadzieje, że „naprawimy to” i będzie może tak jak wcześniej było, mam taką ogromną nadzieje i wierze w to . Ale obawiam się , że jeżeli ja będę tego chciała nawet nie wiadomo ja kmocno to i tak opinia i zdanie tej drugiej osoby też ma na to wpływ i to ogromny !
”Spotkali się ostatni raz , w świetle księżyca w blasku gwiazd obiecał że pewnego dnia uciekną z tąd razem”
Tymbark na dziś : pokaż że kochasz …
Ja tylko Ciebie chcę ! - P :(:*
W głośnikach ciągle ta sama piosenka, która nie pozwala skupić się na niczym .. nasza piosenka
To przed bez Ciebie było tylko po to , żebym mógł przeżyć to po już z Tobą../ PIH ;*
Witam.. nie było mnie tu trochę ale nic się u mnie nie zmieniło, choć mogą być pewne wątpliwości.. Może ja się zmieniłam ! Jest mi smutno bo zepsuło się to „coś” pomiędzy nami .. Ja chcę żeby było tak jak dawniej i niczego nie chcę bardziej :( cholera jasna za bardzo się wkręciłam, i to o wiele bardziej niż zakładałam.. Był plan żeby się nie zakochiwać ale oczywiście musiało być inaczej .. nic na to nie poradzę, że już taka jestem czas pokaże co będzie dalej . Mam dosyć tych głupich plot na mój temat, tych metek , które przypinają mi ludzie oceniając zbyt powierzchownie , mam dosyć zakłamanych i fałszywych ludzi . Mam dość wszystkiego oprócz Jego . Ale to już jest chyba nie ważne co ja czuję , czego chcę i co pragnę . Już nie jestem ważna , każdy ma teraz o mnie inne zdanie, nikt nie ma dla mnie szacunku ? ! Zepsułam sobie reputacje ? Trudno moja sprawa , zepsułam i już ale sama nie wiem czym ; ) Piosenka Avicii – ID będzie zawsze kojarzyć mi się z czymś dobrym , początek ten znajomości , po za tym świetny utwór przy którym uśmiecham się sama do ekranu laptopa i kojarzyć będzie mi się z pewną osobą o której nigdy nie zapomnę ! Tak samo tamta ławka , tamten dzień … będzie na długo w mojej pamięci .. Czy mam zapomnieć o tym wszystkim ? Chyba powinnam ale ja nie chcę tego wszystkiego się wyzbywać.. Na nikim nie zależało mi aż tak ! Smutek, rozczarowanie, nerwy – to towarzyszyło mi i wczorajszemu wieczorowi .. Czy ja w końcu zostanę przez kogoś pokochana tak prawdziwie , mocno bez opamiętania ? Czy do cholery przyjdzie ten czas kiedy będę wiedziała na 100 % że mam komu zaufać, że ktoś mnie kocha , że jestem dla tego kogoś najważniejsza i że wszystko inne nie ma znaczenia ? Czy ktokolwiek kiedyś tak kochał ? Kochał tak mocno, że mógłby zrobić wszystko dla drugiej osoby, wszystko żeby ją uszczęśliwić, żeby zobaczyć jak się uśmiecha , czy mógłby ktoś zabić dla ukochanej osoby ? Czy w tym świecie jest takie coś jak „Pierwsza prawdziwa miłość” ? czy ludzie wiedzą co to kochać i być kochanym z wzajemnością ? nie mam już sił na nic, nie mam już po co wstawać codziennie rano, nie mam po co bo nie mam dla kogo, ale czy kiedykolwiek miałam? Dużo osób mnie oszukało, zraniło, okłamało, nie raz ani nie dwa ale ja już nie chcę tak żyć, ja chcę mieć w końcu kogoś dla kogo będę najważniejszą osobą na ziemi, która pokocha mnie taką jaką jestem, zrobi dla mnie tyle ile będzie mogła, odda mi się w 100 % i zostanie ze mną . będzie wtedy gdy jej potrzebuje będzie zawsze przy mnie nawet duchem jeżeli nie będzie obok mnie obecna . Potrzebuję osoby Z którą spędzę resztę życia, będę się z nią wszystkim dzielić i oddychać tym samym powietrzem .. ale jedynie Ciebie widzę obok mnie i tylko Tobie chciałabym powiedzieć, żebyś został nie pozwoliłabym Ci odejść lecz jednak wszystko zależy od Ciebie, potrzeba czasu… Ja zbytnio wkręciłam się w to i za bardzo zaangażowałam ale sama tego chciałam po za tym dawałeś mi tak wielkie nadzieje, że samo tak wyszło, że „coś” czuję . Chciałabym żebyś Ty też to poczuł . Tak, tak wiem czas nam wszystko pokaże , musimy przetrwać . Kłótnie ponoć wzmacniają niektóre więzi lecz też mogą rozdzielić dwojga ludzi i zepsuć to co było pomiędzy nimi .. Tak bardzo chciałabym żeby było jak na początku było tak słodko, niewinnie i przyjemnie oddałabym wszystko żeby tak było z powrotem ale jedynie teraz mam nadzieje, że „naprawimy to” i będzie może tak jak wcześniej było, mam taką ogromną nadzieje i wierze w to . Ale obawiam się , że jeżeli ja będę tego chciała nawet nie wiadomo ja kmocno to i tak opinia i zdanie tej drugiej osoby też ma na to wpływ i to ogromny !
”Spotkali się ostatni raz , w świetle księżyca w blasku gwiazd obiecał że pewnego dnia uciekną z tąd razem”
Tymbark na dziś : pokaż że kochasz …
Ja tylko Ciebie chcę ! - P :(:*
W głośnikach ciągle ta sama piosenka, która nie pozwala skupić się na niczym .. nasza piosenka
To przed bez Ciebie było tylko po to , żebym mógł przeżyć to po już z Tobą../ PIH ;*
piątek, 15 kwietnia 2011
weź ty mnie kochaj
więc tak to na początek - http://demotywatory.pl/2959185/Rodzice
;o ten demot mnie doszczętnie rozwalił i zmasakrował ale mniejsza o to .
dzisiejszy dzień ( piątek ) :
wstałam ok 5:40 .. poleżałam gdzieś tak do 6:15 i wstałam , z wielką ochotą do życia , z bananem na twarzy nie wiadomo z czego , może dlatego, że pisałam do nocy z pewną osobą, która nieświadomie sprawia, że mój uśmiech sie pojawia no ale mniejsza o to . Wstałam , ogarnęłam się, umyłam włosy, wysuszyłam ( haha to chyba normalne ) i je zaczęłam prostować, gdy skończyłam poszłam zjeść , wypiłam trochę gorącej herbaty , ubrałam się i wyszłam, na przystanku kilka osób i zaraz przyjechał autobus ! W autobusie rozmowy z Magdą i Agatką bo dawno sie nie widziałysmy ! ;* och , no i wkońcu szkoła w szkole jak to wszkole luz , na polskim strasznie wyczerpujący slajd w tym też przepisywanie jakichś definicji z baroku i zajęło mi to cholerstwo aż 8 stron do cholery jasnej ręka to myślałam, że mi odpadnie.. później religia no i super bo lekcji nie mieliśmy tylko z ksiedzem rozmawialiśmy i organizujemy w środę apel o Papieżu ! ;* więc jestem narratorem i jestem z tego dumna. Później znowu dwa wf na których nie ćwiczyłam no i przegadałam je z Kamilem i pisałam z pewnym panem .. po wf historia - straszne nudy jak zawsze , po histori juz luzik bo godzina i mega łach był bo robiliśmy próbę naszego przedstawienia o Patrycym Papierosie ! no i zapomniałam dodać, że pani wicedyrektor nieomal zabrała mi telefon ale go mam i jestem happy..
kontynuacja :
po szkole na podstawówkę tam z chłopakami , Madzią i Agatką jak zawsze ! Ah później do Madzi u niej jak zwykle rozmowy obiadek i przyszła Agata, po łachałyśmy i do sklepu ze sklepu do Dabia i znowu rozmowy ! haha i przypomniał mi się temat w drodze do przystanku : "jak to jest : jest sobie zakonnica , która jest dziewicą lecz co się stanie gdy ją ktoś zgwałci ? " i taka całkowita rozkmina a tak mi sie śmiać chciało !! ale ze mnie filozof ?! o masakra ;* no ale w Dąbiu pogadałyśmy i taka polewa , po chwili do sklepu i na podst. tam taki mega łach ale później zmuliłam i od tamtej pory taka jestem !! co ja poradze, że tak szybko się do kogoś przywiązuję i za bardzo wkręcam? :( no ale cóż to już moja sprawa nie bede o tym pisac publicznie .. powiem, że już jest lepiej niż wcześniej .. ale i tak mi smutno ! ;(
-----------------------------------------------------------------
Miłość nie polega na mówieniu sobie cały czas kocham .. człowiek, który najrzadziej wypowiada te słowa kocha najmocniej! / mam nadzieję <3 ----------------------------------------------------------------
;o ten demot mnie doszczętnie rozwalił i zmasakrował ale mniejsza o to .
dzisiejszy dzień ( piątek ) :
wstałam ok 5:40 .. poleżałam gdzieś tak do 6:15 i wstałam , z wielką ochotą do życia , z bananem na twarzy nie wiadomo z czego , może dlatego, że pisałam do nocy z pewną osobą, która nieświadomie sprawia, że mój uśmiech sie pojawia no ale mniejsza o to . Wstałam , ogarnęłam się, umyłam włosy, wysuszyłam ( haha to chyba normalne ) i je zaczęłam prostować, gdy skończyłam poszłam zjeść , wypiłam trochę gorącej herbaty , ubrałam się i wyszłam, na przystanku kilka osób i zaraz przyjechał autobus ! W autobusie rozmowy z Magdą i Agatką bo dawno sie nie widziałysmy ! ;* och , no i wkońcu szkoła w szkole jak to wszkole luz , na polskim strasznie wyczerpujący slajd w tym też przepisywanie jakichś definicji z baroku i zajęło mi to cholerstwo aż 8 stron do cholery jasnej ręka to myślałam, że mi odpadnie.. później religia no i super bo lekcji nie mieliśmy tylko z ksiedzem rozmawialiśmy i organizujemy w środę apel o Papieżu ! ;* więc jestem narratorem i jestem z tego dumna. Później znowu dwa wf na których nie ćwiczyłam no i przegadałam je z Kamilem i pisałam z pewnym panem .. po wf historia - straszne nudy jak zawsze , po histori juz luzik bo godzina i mega łach był bo robiliśmy próbę naszego przedstawienia o Patrycym Papierosie ! no i zapomniałam dodać, że pani wicedyrektor nieomal zabrała mi telefon ale go mam i jestem happy..
kontynuacja :
po szkole na podstawówkę tam z chłopakami , Madzią i Agatką jak zawsze ! Ah później do Madzi u niej jak zwykle rozmowy obiadek i przyszła Agata, po łachałyśmy i do sklepu ze sklepu do Dabia i znowu rozmowy ! haha i przypomniał mi się temat w drodze do przystanku : "jak to jest : jest sobie zakonnica , która jest dziewicą lecz co się stanie gdy ją ktoś zgwałci ? " i taka całkowita rozkmina a tak mi sie śmiać chciało !! ale ze mnie filozof ?! o masakra ;* no ale w Dąbiu pogadałyśmy i taka polewa , po chwili do sklepu i na podst. tam taki mega łach ale później zmuliłam i od tamtej pory taka jestem !! co ja poradze, że tak szybko się do kogoś przywiązuję i za bardzo wkręcam? :( no ale cóż to już moja sprawa nie bede o tym pisac publicznie .. powiem, że już jest lepiej niż wcześniej .. ale i tak mi smutno ! ;(
-----------------------------------------------------------------
Miłość nie polega na mówieniu sobie cały czas kocham .. człowiek, który najrzadziej wypowiada te słowa kocha najmocniej! / mam nadzieję <3 ----------------------------------------------------------------
+ tymbark : wciągnij mnie !
P....
wtorek, 12 kwietnia 2011
środek pocałunku - czuję twój śmiech
uwielbiam kiedy w środku naszego pocałunku czuję, jak się uśmiechasz.
dziwnie mi . no ale cóż powinno mi niedługo przejść.. niedawno wróciłam z Prochowic pilnowałam tych "bachorów" i po raz kolejny obiecałam sobie, że nie będę mieć dzieci !? Miałam ich dosyć najchętniej wzięłabym powyrzucałabym wszystkich przez okno ! no ale już po tych mordęgach . Posiedziałam z nimi półtorej godziny sama a później przyłączyła się do mnie Magdalena i tak siedziałyśmy i gadałyśmy o wszystkim.. Zastanawiam się od tamtej pory tylko i wyłącznie nad jednym.. nurtujące pytania bez odpowiedzi , na które sama nie mogę odpowiedzieć jedynie on.. Od tamtej chwili i rozpoczęcia tego tematu czuję sie jakoś tak dziwnie ! No ale miejmy nadzieje, że zaraz mi to przejdzie ..
_powrót do domu oczywiście nie mógł się odbyć bez jakiekolwiek przygody więc Magdalenie zeszło powietrze i nikt nie miał pompki ! więc musiałyśmy prowadzić przez całą drogę :( ale nie było aż tak źle , później do Magdaleny troche u niej posiedziałam i pojechałam do domu a teraz chyba idę dokańczać palmę wraz z moją maminką .. więc powinnam być wieczorem a jak nie to innym razem ! ;* Więc narazie ..
Gdy do mnie piszesz, rzucam wszystko specjalnie żeby Ci odpisać...
dziwnie mi . no ale cóż powinno mi niedługo przejść.. niedawno wróciłam z Prochowic pilnowałam tych "bachorów" i po raz kolejny obiecałam sobie, że nie będę mieć dzieci !? Miałam ich dosyć najchętniej wzięłabym powyrzucałabym wszystkich przez okno ! no ale już po tych mordęgach . Posiedziałam z nimi półtorej godziny sama a później przyłączyła się do mnie Magdalena i tak siedziałyśmy i gadałyśmy o wszystkim.. Zastanawiam się od tamtej pory tylko i wyłącznie nad jednym.. nurtujące pytania bez odpowiedzi , na które sama nie mogę odpowiedzieć jedynie on.. Od tamtej chwili i rozpoczęcia tego tematu czuję sie jakoś tak dziwnie ! No ale miejmy nadzieje, że zaraz mi to przejdzie ..
_powrót do domu oczywiście nie mógł się odbyć bez jakiekolwiek przygody więc Magdalenie zeszło powietrze i nikt nie miał pompki ! więc musiałyśmy prowadzić przez całą drogę :( ale nie było aż tak źle , później do Magdaleny troche u niej posiedziałam i pojechałam do domu a teraz chyba idę dokańczać palmę wraz z moją maminką .. więc powinnam być wieczorem a jak nie to innym razem ! ;* Więc narazie ..
Gdy do mnie piszesz, rzucam wszystko specjalnie żeby Ci odpisać...
enenenene .
Wtorek :
wstałam ok 8 . od razu poszłam do Oskara , popilnowałam go a tymczasem szykuję sie bodajże muszę jechać rowerem do Prochowic. Ale strasznie wieje i nie chcę :( eh no cóż odezwe sie wieczorkiem ! ;* miłego dnia
+ może pojdę do podstawówki odwiedzić starych nauczycieli i znajomych .
+ chyba jade rowerem do Procho.
+ w czwartek chcę jakieś ognisko i bez gadania .
+ ej no siedzisz cały czas w mojej głowie zrób tam jakiś porządek po sobie !
;*
wstałam ok 8 . od razu poszłam do Oskara , popilnowałam go a tymczasem szykuję sie bodajże muszę jechać rowerem do Prochowic. Ale strasznie wieje i nie chcę :( eh no cóż odezwe sie wieczorkiem ! ;* miłego dnia
+ może pojdę do podstawówki odwiedzić starych nauczycieli i znajomych .
+ chyba jade rowerem do Procho.
+ w czwartek chcę jakieś ognisko i bez gadania .
+ ej no siedzisz cały czas w mojej głowie zrób tam jakiś porządek po sobie !
;*
poniedziałek, 11 kwietnia 2011
ene due rike fake .
Witam ! Na początek : czy u mnie coś się zmieniło ? Nie, nie sądzę aby cokolwiek zmieniło się w moim życiu, może jedynie to, że coraz częściej doskwiera mi samotność , że coraz częściej potrzebuje słów wsparcia od jakiekolwiek osoby, że potrzebna mi pomocna dłoń, której za jakieś marne grzechy nie mogę dostać ! Jedynie muzyka jest mi wierna, tak wierna na sto procent wiem, że ona nigdy mnie nie skrzywdzi, nie zrani, ani nie pożuci zawsze będzie ze mną gdy tego będę potrzebować ! Często zastanawiam się nad tym co takiego zrobić mogę dla ludzkości. Przecież jestem cząstką maleńką cząsteczką w tym wielkim nad wyraz świecie, jestem jak cząsteczka argonu we wdychanym przez nas powietrzu. Zastanawiam się nad moim życiem, nad osobami, ludźmi, przyjaciółmi, starymi znajomymi, dzisiejszą rutyną, moim zachowaniem, wyglądem, zastanawiam się jak postrzegają mnie inni a jak powinni postrzegać. Może jestem zbyt wulgarna ? Może nie wiem, nie mi to oceniać ! Wtrącając moje nagłe zerwanie choć nie nagłe, bo zastanawiałam się nad tym już od dłuższego czasu i chciałam, naprawdę chciałam aby było dobrze nam obojgu , chciałam po prostu żebyśmy rozstali się w zgodzie żebyśmy nadal utrzymywali jakikolwiek kontakt no ale w dzisiejszych czasach po zerwaniu nie można dojść już do jakiegokolwiek porozumienia i stajemy się wrogami . „Wczoraj wielcy przyjaciele, dziś najwięksi wrogowie” no więc pomijając już fakt, że zerwaliśmy nie żałuję tego jedynie mogłam zastanowić się nad tym trochę wcześniej i przemyśleć bo tak naprawdę nie zastanawiałam się dość długo nad tym czy być z nim czy nie być.. No ale do starych historii wrócę kiedyś i powspominam dawne czasy jak to kiedyś u mnie było. Co do teraźniejszości. Jest dobrze a powiem,że nawet bardzo dobrze . Jest pewien „ktoś” kto zawładnął moim światem i zrobił burdel w głowie no ale cóż „życie” ! Jedynie wspominając i analizując kawałek po kawałku ostatnią sobotę ! to wpadam w nieuleczalny i nie pohamowany śmiech , który wprowadza mnie w stan ekstazy ! <3 no ale cóż nie będę rozpisywać się na ten temat w miejscu publicznym to co się tam działo niech wiedzą tylko wtajemniczeni ( Madzia, Agatka, Siano, Piotrek, Mateusz i Kamil) :* Dzisiaj ? jak co tydzień w poniedziałek wstałam z łóżka z wielką ochotą do pójścia do szkoły. Ogarnęłam się zjadłam i wyszłam z domu . Nie czekałam długo na autobus bo nie minęły nawet 3 minuty a przyjechał autobus . W szkole było dobrze, sprawdzian z biologi no i kolejna 5 ! Nie wiem jak ja to robię ale jestem z siebie zadowolona ! Z fizyki także miał być sprawdzian ale pani nam przełożyła i będziemy pisać go za tydzień. Na wf było spoko nie chciałam biegać za piłką bo nie trawię piłki nożnej choć uwielbiam chodzić na mecze ale nie lubię grać ! wrr. I pani za karę dała mnie na bramkę ale nie było tak źle ! :* na chemii nie pytała , wielkie dzięki Bogu ! och i nawet zrobiłam zadania które zadawała i szło mi w miarę dobrze, chyba dzięki Tobie ! ;3 ogolnie cały czas myśle o pewnej osobie :( no ale cóż .. Robiłam palmę a raczej pomagałam . Później byłam na dworze z Nataląą i wspominałyśmy aż mi się smutno zrobiło no ale było i tak cudownie jak zawsze ! Zaplanowałyśmy coś ale zapewne nie wypali jak to my zawsze ! :* a tymczasem słuchał „Brakuje mi Ciebie” - Titanic hip-hop i zmulam popijając herbatę z Aronii która relaksuje i odpręża ! pisze sobie smsy i jest miło! PS. WSZYSTKIM TRZECIOGIMNAZJALISTĄ ŻYCZĘ POŁAMANIA NÓG I SAMEJ WYSOKIEJ PUNKTACJI Z KAŻDEJ DZIEDZINYY !! :*:*
+ muszę zrobić notatkę na fbl bo zostałam zmuszona, nooo ! :*
+ rozmowy na gadu !:d
+ dzisiejszy spacerek z Nataluchąą !:D:*
+ rozkminyy !
SPAĆ.
+ muszę zrobić notatkę na fbl bo zostałam zmuszona, nooo ! :*
+ rozmowy na gadu !:d
+ dzisiejszy spacerek z Nataluchąą !:D:*
+ rozkminyy !
SPAĆ.
niedziela, 10 kwietnia 2011
dla niej ...
Czy wszystko pozostanie tak samo, kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk, czy suknie zapomną o zapachu mojego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci - zapomną. Nie łudźmy się, przyjacielu, ludzie pogrzebią nas w pamięci równie szybko, jak pogrzebią w ziemi nasze ciała. Nasz ból, nasza miłość, wszystkie nasze pragnienia odejdą razem z nami i nie zostanie po nich nawet puste miejsce. Na ziemi nie ma pustych miejsc.http://www.youtube.com/watch?v=OYhyWSbCETo - dla Ciebie..
więc notatka specjalnie dla pewnej ważnej osoby w moim życiu !
Chciałam Cię na początku przeprosić , ponieważ wiem, że zachowałam się jak skończona kretynka,idiotka, debilka, psychopatka..... wiem,ze zrobiłam źle , przepraszam Cię i chcę żebyśmy dalej normalnie ze sobą rozmawiały,zrozumiem,jeżeli nie będziesz już tego chciała ale zawsze można spróbować jeszcze raz tylko, że musisz Ty też tego chcieć wszystko zależy od Ciebie, ja wiem,że popełniłam błąd ale "..naprawimy to" ..Chciałabym, żeby było tak jak na początku, bez żadnych kłótni, bez żadnych sporów :( po prostu było wtedy tak dziecinnie prosto. Byłyśmy sobie tak bliskie a teraz z każdą kłótnią się oddalamy .. to nasza nie pierwsza kłótnia i zapewne nie ostatnia ale jeżeli nam na sobie zależy to powinnyśmy pomimo tego wszystkiego, tej szarej rzeczywistości i popełnionych błędów być RAZEM, na zawsze .. ja wiem, że mamy odmienne zdania ale zawsze znajdzie sie rozwiązanie bo przecież dla chcącego nic trudnego . Tak wiem kilka razy Cię zawiodłam ale przecież da się to wybaczyć i iść do przodu,w dzisiejszych czasach tak trudno o prawdziwą przyjaźń więc muszę się starać jeżeli nie będziesz chciała to trudno nie będę robiła nic na siłę ! ;( wiedz jednak że Cię Kocham ..
Madzia .. :(
Z przyjaźnią sprawa nie jest taka prosta. Długo i z trudem sie ją zdobywa, ale kiedy się już przyjaźń posiadło, nie sposób się od niej uwolnić, trzeba stawić czoła.Prawdziwy przyjaciel jest z tobą na dobre i na złe. /więc zostań ze mną na zawsze ..
wtorek, 5 kwietnia 2011
poniedziałek, 4 kwietnia 2011
wtf?
jebnij smajla bejbee , że tak pierdoln* poetycko :d
więc, jest zajebiście biały proszek i zielone liście / Maaadzison - pamiętasz nasz kochany niemiecki ? SIEMASZ Jezus hał du ju du kurwa ? :>.... jest git :*
Więc u mnie ze sprawami sercowymi jest do dupy . Zaczynam w końcu wszystko od nowa, tak tak znowu , jakoś nie lubie tego miłosnego szajsu . JOOŁ :*
Magdalenkoo ! ;*
- wyiebane miejmy i sie śmiejmyyy ;D trzeba coś wykminić bo nudy w choi ;D
Przed chwilą wróciłam z biegania , ufff ale gorąca ! A tymczasem, zadania domowee ( polski ;/ matma ;/ ) no i gaduuuu <3
niedziela, 3 kwietnia 2011
mieli być tu .
nie szukam księcia z bajki ani faceta, który obudzi mnie czułym pocałunkiem z głębokiego snu. szukam po prostu chłopaka, który będzie uwielbiał mnie taką, jaka jestem
miodzio <3 opiszę tu cały tydzień, bo nie pisałam tu od zeszłej niedzieli, noo !
miodzio <3 opiszę tu cały tydzień, bo nie pisałam tu od zeszłej niedzieli, noo !
Poniedziałek 28.03.2011 r
W poniedziałek nie wydarzyło się chyba nic nadzwyczajnego ; ) lekcje przeminęły szybko, bezboleśnie, po szkole do Madzi bo to standard ! ;*
Wtorek 29.03.2011 r
Giełda szkól, spotkanie miało być ale go nie było, miało być tak fajnie a na trzeciej lekcji mama przyjechała i mnie zwolniła bo musiałam z nią gdzieś pojechać, lecz wróciłam ale zostało 10 minut do końca ostatniej lekcji więc poczekałam na holu . Po szkole z Łukaszem, poszliśmy się przejść dołączyli do nas Kamil, Michał i Mewa ale później się od nas odczepili i poszli swoją drogą a my przez wał ale strasznie wiało więc się wróciliśmy później poszliśmy po Michała i doszła Madzialena ;* później do domku !
Środa 30.03.2011 r
No więc w środę, było fajnie nie powiem, że nie bo mieliśmy angielski zamiast niemieckiego ( oglądaliśmy zmierzch czy coś i chyba z 6 smsów mi poprzychodziło w jednej minucie ) ;D zamiast histori mieliśmy biologię i spoko luz był ! Na informatyce Madzia z Martynką miały ostry podjar bo grały w taką grę - strzelaninkę z kolegami z klasy i zabiły kogoś ze swoich <3 czubki ;*
Czwartek 31.03.2011 r
Hmm.. czwartek ! na niemieckim sprawdzian o jejciu co się działo, każdy od każdego ściągał, wyciągneliśmy sobie książki, zeszyty i pisaliśmy sprawdzian pani już to miała w nosie <3 hahaha na chemi pytała ale nie mnie !! ;**** i wspólczuje Oli która zarobiła dwie jedynki na jednej lekcji ! ohh ;x po szkole miałam wrócić od razu do domku ale ... jak zwykle ;D haha byłam u Madzi no bo był mecz , wróciłam do domu i załamałam się bo miałam napisać wywiad ;// no ale mama mi go napisała ! ;* i było super świetnie i wql ;D
Piątek 1.04.2011 r
Pierwszy dzień miesiąca i od razu primma aprillisssss <3 haha ale podjar bo już kwiecień a w maju urodziny ;D ale i tak nie robie żadnej imprezy ;xx no ale nie ważne ;)) w szkole spoko dwa polskie na luzie przeszły,z religi ksiądz miał zrobić nam kartkówki już powiedział :
Ksiądz - wyjmujemy karteczki !
klasa - okej dobra dobra
ksiądz - prima aprilis ;D
A my w łacha i byłam zadowolona bo nie umiałam <3 na wf !! porażka na pierwszej godzinie 1b miała grać ligówkę z 2b a wyszło , że to nie ligówka i że my też musimy w tą chorą ręczną z nimi grać !!;'/ wkurzyłam się i pan mi chciał 1 wstawić to ja do niego, żeby mi od razu 2 albo 3 wstawił ;D <lol2> no a na drugim wf biegaliśmy na 20 minut, przebiegłam ale później byłam taka czerwona, że nie wiem !! ;* no ale mniejsza, po wf historia !!! jezuuuu jak a tego nie lubie , ale na szczeście pani zajęła się jakimś tam scenariuszem do przedstawienia i tak zleciała nam historia ale za to na godzinie mieliśmy historie i zapytała tylko Martynkę i dostała 5 ! ;D głupol mój ;d no na godzinie się wypsikałyśmy perfumką z playboya a Dawiś - ale coś wali !! musze otworzyć okna a ja z Martynką w taki łach ,że nie mogłam się powstrzymać a pani do nas - co sie dzieje ? a my - nic nic ;D po szkole miałam jechać do Madzialenki i robić naleśniki ale ofcourse moja siostra zadzwoniła i po prosiła mnie żebym wróciła od razu do domu po szkole no to przeprosiłam Madzię i pojechałam do domku ! ;* a tam taka zadymka megaśna no bo w sobotę już ślub i ja tam już byłam taka podniecona że nie wiem ;D <3 bylam dumna z mojej siostry i w ogóle śmiać mi się chciało byłam u spowiedzi przyszłam do domu i siedziałam na gadu , tak zakończył się piątek ;D
Sobota 2.04.2011 r
Wielki dzień, nie dla mnie ale dla mojej siostry , od rana zabiegana ! Tu trzeba się naszykować, tu pomóc mojej siostrze, tam przypilnować Oskara, coś muszę zjeść, wyprostować włosy, ogarnąć się, pomóc mamie w rozplątywaniu ............!! och było ciężko ale daliśmy rade i efekt końcowy był super ;* więc na 11 mieliśmy byc już w kościele no ale iż była całą rodzina no to poszliśmy 15 minut wcześniej i wszyscy się zaczęli witac,cieszyć,całować rozmawiać ! aż wkońcu nadszedł czas pięknej ceremonii , na przysiędze miałam łzy w oczach .. ale to nic ! gdy składałam życzenia szwagrowi to nic mi nie było ale gdy złożyłam życzenia mojej siostrze i sie tak przytuliłyśmy to tak się rozryczałam, że byłam cała czarna od tuszu !!! wrrr ;x taki dobry i miał być wodoodporny no ale cóż ogarnęłam się i do procho ;* spotkałam się z dziewczynami - Wiką, Pamelą, Angelą, Agatką, Kamilką ;) widziałam także Marcinka i Piotrka no i Łukasza, z Marcinem chwile pogadałam ( oj uciekł mi no ) ;D z Piotrkiem tylko cześć no ale cóź ;D a z Łukaszem chwile posiedziałam , później z dziewczynami poszłam się przejść i było naprawdę miło !! Nogi mnie bolą strasznie ;/ ale cóż chciałam tak wyglądać wyglądałam jedynie zaskakującą dla mnie wieścią było, że komuś podoba się moa pupa <3 haha i Marcin mi powiedział, że lachon ze mnie ;D hahaha dziękuję ;*;) BYLO MEGA !
Niedziela 3.04.2011 r
Wstałam ok 10 , nudyy nudyy nudyy , pogodziłam się z Madzialinką i jest już okej ;* teraz pisze na gadu i zmulam pałkę może gdzieś wyjdę ? a może przesiedze całą niedzielą przed komputerkiem;D
W poniedziałek nie wydarzyło się chyba nic nadzwyczajnego ; ) lekcje przeminęły szybko, bezboleśnie, po szkole do Madzi bo to standard ! ;*
Wtorek 29.03.2011 r
Giełda szkól, spotkanie miało być ale go nie było, miało być tak fajnie a na trzeciej lekcji mama przyjechała i mnie zwolniła bo musiałam z nią gdzieś pojechać, lecz wróciłam ale zostało 10 minut do końca ostatniej lekcji więc poczekałam na holu . Po szkole z Łukaszem, poszliśmy się przejść dołączyli do nas Kamil, Michał i Mewa ale później się od nas odczepili i poszli swoją drogą a my przez wał ale strasznie wiało więc się wróciliśmy później poszliśmy po Michała i doszła Madzialena ;* później do domku !
Środa 30.03.2011 r
No więc w środę, było fajnie nie powiem, że nie bo mieliśmy angielski zamiast niemieckiego ( oglądaliśmy zmierzch czy coś i chyba z 6 smsów mi poprzychodziło w jednej minucie ) ;D zamiast histori mieliśmy biologię i spoko luz był ! Na informatyce Madzia z Martynką miały ostry podjar bo grały w taką grę - strzelaninkę z kolegami z klasy i zabiły kogoś ze swoich <3 czubki ;*
Czwartek 31.03.2011 r
Hmm.. czwartek ! na niemieckim sprawdzian o jejciu co się działo, każdy od każdego ściągał, wyciągneliśmy sobie książki, zeszyty i pisaliśmy sprawdzian pani już to miała w nosie <3 hahaha na chemi pytała ale nie mnie !! ;**** i wspólczuje Oli która zarobiła dwie jedynki na jednej lekcji ! ohh ;x po szkole miałam wrócić od razu do domku ale ... jak zwykle ;D haha byłam u Madzi no bo był mecz , wróciłam do domu i załamałam się bo miałam napisać wywiad ;// no ale mama mi go napisała ! ;* i było super świetnie i wql ;D
Piątek 1.04.2011 r
Pierwszy dzień miesiąca i od razu primma aprillisssss <3 haha ale podjar bo już kwiecień a w maju urodziny ;D ale i tak nie robie żadnej imprezy ;xx no ale nie ważne ;)) w szkole spoko dwa polskie na luzie przeszły,z religi ksiądz miał zrobić nam kartkówki już powiedział :
Ksiądz - wyjmujemy karteczki !
klasa - okej dobra dobra
ksiądz - prima aprilis ;D
A my w łacha i byłam zadowolona bo nie umiałam <3 na wf !! porażka na pierwszej godzinie 1b miała grać ligówkę z 2b a wyszło , że to nie ligówka i że my też musimy w tą chorą ręczną z nimi grać !!;'/ wkurzyłam się i pan mi chciał 1 wstawić to ja do niego, żeby mi od razu 2 albo 3 wstawił ;D <lol2> no a na drugim wf biegaliśmy na 20 minut, przebiegłam ale później byłam taka czerwona, że nie wiem !! ;* no ale mniejsza, po wf historia !!! jezuuuu jak a tego nie lubie , ale na szczeście pani zajęła się jakimś tam scenariuszem do przedstawienia i tak zleciała nam historia ale za to na godzinie mieliśmy historie i zapytała tylko Martynkę i dostała 5 ! ;D głupol mój ;d no na godzinie się wypsikałyśmy perfumką z playboya a Dawiś - ale coś wali !! musze otworzyć okna a ja z Martynką w taki łach ,że nie mogłam się powstrzymać a pani do nas - co sie dzieje ? a my - nic nic ;D po szkole miałam jechać do Madzialenki i robić naleśniki ale ofcourse moja siostra zadzwoniła i po prosiła mnie żebym wróciła od razu do domu po szkole no to przeprosiłam Madzię i pojechałam do domku ! ;* a tam taka zadymka megaśna no bo w sobotę już ślub i ja tam już byłam taka podniecona że nie wiem ;D <3 bylam dumna z mojej siostry i w ogóle śmiać mi się chciało byłam u spowiedzi przyszłam do domu i siedziałam na gadu , tak zakończył się piątek ;D
Sobota 2.04.2011 r
Wielki dzień, nie dla mnie ale dla mojej siostry , od rana zabiegana ! Tu trzeba się naszykować, tu pomóc mojej siostrze, tam przypilnować Oskara, coś muszę zjeść, wyprostować włosy, ogarnąć się, pomóc mamie w rozplątywaniu ............!! och było ciężko ale daliśmy rade i efekt końcowy był super ;* więc na 11 mieliśmy byc już w kościele no ale iż była całą rodzina no to poszliśmy 15 minut wcześniej i wszyscy się zaczęli witac,cieszyć,całować rozmawiać ! aż wkońcu nadszedł czas pięknej ceremonii , na przysiędze miałam łzy w oczach .. ale to nic ! gdy składałam życzenia szwagrowi to nic mi nie było ale gdy złożyłam życzenia mojej siostrze i sie tak przytuliłyśmy to tak się rozryczałam, że byłam cała czarna od tuszu !!! wrrr ;x taki dobry i miał być wodoodporny no ale cóż ogarnęłam się i do procho ;* spotkałam się z dziewczynami - Wiką, Pamelą, Angelą, Agatką, Kamilką ;) widziałam także Marcinka i Piotrka no i Łukasza, z Marcinem chwile pogadałam ( oj uciekł mi no ) ;D z Piotrkiem tylko cześć no ale cóź ;D a z Łukaszem chwile posiedziałam , później z dziewczynami poszłam się przejść i było naprawdę miło !! Nogi mnie bolą strasznie ;/ ale cóż chciałam tak wyglądać wyglądałam jedynie zaskakującą dla mnie wieścią było, że komuś podoba się moa pupa <3 haha i Marcin mi powiedział, że lachon ze mnie ;D hahaha dziękuję ;*;) BYLO MEGA !
Niedziela 3.04.2011 r
Wstałam ok 10 , nudyy nudyy nudyy , pogodziłam się z Madzialinką i jest już okej ;* teraz pisze na gadu i zmulam pałkę może gdzieś wyjdę ? a może przesiedze całą niedzielą przed komputerkiem;D
CIAO <3
Subskrybuj:
Posty (Atom)