piątek, 22 kwietnia 2011

jeju zrozum kocham .

Wiem jak było, pamiętam chwile nie sny. a to czym żyję, to doświadczenie nie łzy...

namieszałeś mi w głowie, a teraz uciekasz.



Nieodwzajemniona miłość po prostu ją niszczyła, odbierała szansę na normalne ułożenie sobie życia. A zarazem gdzieś w głębi duszy wciąż tliła się głupia nadzieja.

I gdy czytam te stare sms w ktorych widznieje np.`malutka.! tęsknie ;**`... to i tak mam ciarki na calym ciele..


Nie mam zamiaru spełniać czyiś oczekiwań, w życiu nie chodzi o to by sympatie zdobywać!

mówią o niej : ' ona jest taka szczęśliwa ' , a w tym momencie pieprzy jej się całe życie.

Przeciętna nastolatka. obsesyjnie analizująca sens życia. wciąż poznająca samą siebie. ceniąca sobie nade wszystko wzajemny szacunek.

nie napisał... dziwne uczucie. jakby mu już nie zależało

Przyszła wiosna. następnie nadejdzie lato, jesień, zima. minie rok, dwa lata, dziesięć. zapomnimy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz