niedziela, 3 kwietnia 2011

mieli być tu .

nie szukam księcia z bajki ani faceta, który obudzi mnie czułym pocałunkiem z głębokiego snu. szukam po prostu chłopaka, który będzie uwielbiał mnie taką, jaka jestem
miodzio <3 opiszę tu cały tydzień, bo nie pisałam tu od zeszłej niedzieli, noo !

Poniedziałek 28.03.2011 r
W poniedziałek nie wydarzyło się chyba nic nadzwyczajnego ; ) lekcje przeminęły szybko, bezboleśnie, po szkole do Madzi bo to standard ! ;*
Wtorek 29.03.2011 r
Giełda szkól, spotkanie miało być ale go nie było, miało być tak fajnie a na trzeciej lekcji mama przyjechała i mnie zwolniła bo musiałam z nią gdzieś pojechać, lecz wróciłam ale zostało 10 minut do końca ostatniej lekcji więc poczekałam na holu . Po szkole z Łukaszem, poszliśmy się przejść dołączyli do nas Kamil, Michał i Mewa ale później się od nas odczepili i poszli swoją drogą a my przez wał ale strasznie wiało więc się wróciliśmy później poszliśmy po Michała i doszła Madzialena ;* później do domku !
Środa 30.03.2011 r
No więc w środę, było fajnie nie powiem, że nie bo mieliśmy angielski zamiast niemieckiego ( oglądaliśmy zmierzch czy coś i chyba z 6 smsów mi poprzychodziło w jednej minucie ) ;D zamiast histori mieliśmy biologię i spoko luz był ! Na informatyce Madzia z Martynką miały ostry podjar bo grały w taką grę - strzelaninkę z kolegami z klasy i zabiły kogoś ze swoich <3 czubki ;*
Czwartek 31.03.2011 r
Hmm.. czwartek ! na niemieckim sprawdzian o jejciu co się działo, każdy od każdego ściągał, wyciągneliśmy sobie książki, zeszyty i pisaliśmy sprawdzian pani już to miała w nosie <3 hahaha  na chemi pytała ale nie mnie !! ;**** i wspólczuje Oli która zarobiła dwie jedynki na jednej lekcji !  ohh ;x po szkole miałam wrócić od razu do domku ale ... jak zwykle ;D haha byłam u Madzi no bo był mecz , wróciłam do domu i załamałam się bo miałam napisać wywiad ;// no ale mama mi go napisała ! ;* i było super świetnie i wql ;D
Piątek 1.04.2011 r
Pierwszy dzień miesiąca i od razu primma aprillisssss <3 haha ale podjar bo już kwiecień a w maju urodziny ;D ale i tak nie robie żadnej imprezy ;xx no ale nie ważne ;)) w szkole spoko dwa polskie na luzie przeszły,z religi ksiądz miał zrobić nam kartkówki już powiedział :
Ksiądz - wyjmujemy karteczki !
klasa - okej dobra dobra
ksiądz - prima aprilis ;D
A my w łacha i byłam zadowolona bo nie umiałam <3 na wf !! porażka na pierwszej godzinie 1b miała grać ligówkę z 2b a wyszło , że to nie ligówka i że my też musimy w tą chorą ręczną z nimi grać !!;'/ wkurzyłam się i pan mi chciał 1 wstawić to ja do niego, żeby mi od razu 2 albo 3 wstawił ;D <lol2> no a na drugim wf biegaliśmy na 20 minut, przebiegłam ale później byłam taka czerwona, że nie wiem !! ;* no ale mniejsza, po wf historia !!! jezuuuu jak a tego nie lubie , ale na szczeście pani zajęła się jakimś tam scenariuszem do przedstawienia i tak zleciała nam historia ale za to na godzinie mieliśmy historie i zapytała tylko Martynkę i dostała 5 ! ;D głupol mój ;d no na godzinie się wypsikałyśmy perfumką z playboya a Dawiś - ale coś wali !! musze otworzyć okna a ja z Martynką w taki łach ,że nie mogłam się powstrzymać a pani do nas - co sie dzieje ? a my - nic nic ;D po szkole miałam jechać do Madzialenki i robić naleśniki ale ofcourse moja siostra zadzwoniła i po prosiła mnie żebym wróciła od razu do domu po szkole no to przeprosiłam Madzię i pojechałam do domku ! ;* a tam taka zadymka megaśna no bo w sobotę już ślub i ja tam już byłam taka podniecona że nie wiem ;D <3 bylam dumna z mojej siostry i w ogóle śmiać mi się chciało byłam u spowiedzi przyszłam do domu i siedziałam na gadu , tak zakończył się piątek ;D
Sobota 2.04.2011 r
Wielki dzień, nie dla mnie ale dla mojej siostry , od rana zabiegana ! Tu trzeba się naszykować, tu pomóc mojej siostrze, tam przypilnować Oskara, coś muszę zjeść, wyprostować włosy, ogarnąć się, pomóc mamie w rozplątywaniu ............!! och było ciężko ale daliśmy rade i efekt końcowy był super ;* więc na 11 mieliśmy byc już w kościele no ale iż była całą rodzina no to poszliśmy 15 minut wcześniej i wszyscy się zaczęli witac,cieszyć,całować rozmawiać ! aż wkońcu nadszedł czas pięknej ceremonii , na przysiędze miałam łzy w oczach .. ale to nic ! gdy składałam życzenia szwagrowi to nic mi nie było ale gdy złożyłam życzenia mojej siostrze i sie tak przytuliłyśmy to tak się rozryczałam, że byłam cała czarna od tuszu !!! wrrr ;x taki dobry i miał być wodoodporny no ale cóż ogarnęłam się i do procho ;* spotkałam się z dziewczynami - Wiką, Pamelą, Angelą, Agatką, Kamilką ;) widziałam także Marcinka i Piotrka no i Łukasza, z Marcinem chwile pogadałam ( oj uciekł mi no ) ;D z Piotrkiem tylko cześć no ale cóź ;D a z Łukaszem chwile posiedziałam , później z dziewczynami poszłam się przejść i było naprawdę miło !! Nogi mnie bolą strasznie ;/ ale cóż chciałam tak wyglądać wyglądałam jedynie zaskakującą dla mnie wieścią było, że komuś podoba się moa pupa <3 haha i Marcin mi powiedział, że lachon ze mnie ;D hahaha dziękuję ;*;) BYLO MEGA !
Niedziela 3.04.2011 r
Wstałam ok 10 , nudyy nudyy nudyy , pogodziłam się z Madzialinką i jest już okej ;* teraz pisze na gadu i zmulam pałkę może gdzieś wyjdę ? a może przesiedze całą niedzielą przed komputerkiem;D
CIAO <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz