czwartek, 26 kwietnia 2012


Przykro mi, smutno, samotnie.
Dlaczego tak jest ? Jedni zmieniają się na gorsze, jedni na lepsze. Jedni zmieniają się jednak tak, że nie można ich poznać. Dlaczego właśnie trafiło na Ciebie? Na dziewczynę z którą mogłam zawsze i wszędzie o wszystkim porozmawiać, służyłyśmy sobie pomocą, byłysmy dla siebie jak siostry. Kochałam Cię za to, że byłaś taka otwarta na mnie, uśmiechnięta, wesoła, spontaniczna, zawsze pełna życia, gotowa na jakiś przypał, na melanż, na wszystko byłaś gotowa. Gdzie się podziała dawna Ty ? Osoba u której spędzałam kilka dni pod rząd, z którą spałam w jednym łóżku, z którą potrafiłam przegadać do 4 lub 5 nad ranem i z którą kładłam się spać gdy było już jasno..Dziewczyna z którą robiłam i jadłam niedzielne śniadania, której robiłam zdjęcia gdy sprzątała pod łóżkiem i rzucała skarpetkami..Gdzie ta dziewczyna którą namówiłam do malowania się i prostowania grzywki, gdzie ta dziewczyna z którą płakałam w korytarzu siedząc skulone na ziemi pod ścianą i rozmawiając o życiu o naszym losie o przeznaczeniu o miłości i ogólnie o wszystkim... Gdzie jest tamta dziewczyna, z którą spędziłam najlepszego sylwestra w życiu? do cholery gdzie ona jest ?! osoba która gotowa była dla mnie zrobić wszystko i vice versa, gdzie ona? gdzies uciekła.. chce ją odszukać, chcę żeby wróciła do mnie tu i teraz.. chcę żeby pokazała mi się taką jaką ją pamiętam jaką ją kocham.. dlaczego tak się zmieniłaś ? co z naszą znajomością, przyjaźnią, dniami spędzonymi razem z toastami za palantów którzy nas zranili i za szczęściarzy którzy nas poznają ? zawdzięczam Ci dużo, zbyt dużo by sobie odpuścić.. dlaczego to zaprzepaściłyśmy ? Nadal jesteś dla mnie ważna jak siostra i kocham Cię jak siostrę..zróbmy coś z tym :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz