Teraz to ja totalnie nie wiem o co chodzi.. Najpierw się tak jakby kłócimy o jakieś bzdury, później ja kasuje jego numer a za 10 minut on pisze że dziwnie jest beze mnie.. i co ja mam o tym mysleć ?
Boże..
Idę spać. Za dużo jak na jeden dzień.
Dobranoc
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz