piątek, 17 grudnia 2010

może nie była tak twarda jak obiecałam , ale ty już dla mnie nie istniejesz. i to jest mój największy sukces. :)

najgorsze jest to, gdy opuszcza Cię przyjaciel. po tylu wspólnych odjebach, nocach, dniach, łzach, śmiechu, smutku, radości, szczęścia czy depresji. najgorsze jest to jak wymienia Cię na innych, nowszych. tych popularnych, znanych w całym mieście bo Ty po prostu może jesteś już nudna. zajebiste uczucie, co nie?

w szkole spoko luz ; * och te dwa wf.. na pierwszym grałyśmy w jakieś pytania w kawiarence bo pana Lesia nie będzie przez cały miesiąć ; ( i będziemy mieć z p. Grólewską ale to nic ; * a na na drugiej grałyśmy w siate tzn. Ja, Madzia, Pawelcowa, Sandra, Patrycja, Bożena i ktoś jeszcze ale nie pamiętam ;d a później było to coś z Chopinem i siedziałam Tomaszowi na kolanach , bo nie będe stała ; * na polskim przepisywaliśmy coś z tej takiej tablicy ; * i mi sie śmiać chciało jak widziałam to coś na śniegu !! ; * na matematyce pani wzieła mnie do tablicy i stałam jak wryta ; * nic a nic ..;d haha na przystanku rozmowa z Szymkiem, Madzią, Pawelcową, Kamilem, i sukami cichobuskimi ;D ; * ojj łach ; * w autobusie wcinałam z Madzią moją ostatnią bukłę z ziarnami ; * hahahah po szkole na gg w fonie a teraz już na legalu sobie siedze w kuchni na necie ; * juhuuu w końcuu !! ; * W sobotę wielkie porządki więc nie wiem czy będę ; * a w niedziele cały czas robie pierniczki na kiermasz ; * więc będzie wesoło już wszystko mam przygotowane tylko lukier muszę kupić ; *

Słodziutkich ; *


A tu Aduśś ; **
Cip Cip?.. A nie to było Taś taś
Tęskniem ; ((
Kocham Ja ciebie ;*****

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz