sobota, 18 grudnia 2010

Bawiła się klawiaturą telefonu,myśląc czy warto napisać ; p




"Bądź sobą, własną osobą,
nie tylko ozdobą"

`uśmiechnij się!` słyszała nazbyt często.
`dajcie mi jakiś cholerny powód!` - nigdy nie powiedziała im tego w twarz.


Taka duża dziewczynka a wciąż pyta 'dlaczego'

`będziemy zakazani, będziemy czynić zło.; ]


'...bo jeśli spełniają sie sny,
to nie wiem o czym powinnam dziś śnić...'



`...niby nic a jednak coś ,
niby nikt a jednak ktoś...`


To nie jest tak że ja za Tobą nie tęsknię. Poprostu swoją tęsknotę zaspokajam wpatrywaniem się w Twoje zdjęcia. Instrukcja? Bardzo prosta. Logujesz się na nk, klikasz edytuj profil, następnie w zakładce "prywatność" zaznaczasz "Nie pokazuj innym, że oglądałem ich profil (jednocześnie nie będziesz widzieć kto oglądał Twój profil)." Kiedy już to zapiszesz, wpisujesz w znajomych Jego imię. I tak całymi dniami. I tak bez końca. Nie martw się, nie znudzi mi się to.





Bezwiednie napisałam na piasku Twoje imię... Bezwiednie, bo myślałam o największym kretynie!


, patrzył na nią takim wzrokiem , jakby zwariował z miłości <3




I dopiero dzisiaj uświadomiłam sobie że byłam dla ciebie tylko jedną z wielu...



i żyli długo i szcześliwie , dopóki ksiezniczka z sąsiedniego królestwa nie założyla  ładniejszej sukienki .




Czekam tylko na to kiedy znów Cię zobaczę i kiedy będę mogła na Ciebie patrzeć. Patrzeć tak, żebyś nie widział, ale czuł mój wzrok. Czuł ciepło i był szczęśliwy.♥


Mądra dziewczyna całuje, ale się nie zakochuje. słucha, ale nie wierzy. odchodzi, zanim zostanie porzucona.

jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz.
a ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć 'no to patrz'.


Zeszmaciłeś sie. Tylko tak mogę Cię opisać...

inne będą nasze dni, adresy, telefony... kiedyś, po latach spotkasz mnie, idąc na przykład z żoną. kiedy się ukłonisz, no to spojrzę uśmiechnięta. twoja żona spyta: `kto to?` powiesz: `nie pamiętam..`

/ sprzątankoooo \
bd potem <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz