czwartek, 9 grudnia 2010

Miłość nie trzeba szukać, ona przyjdzie sama ;*


Wtorek 7 grudzień 2010 !
Wtorek dla mnie jest najlepszym dniem z tych 5 dni .. w szkole ;*  Dwie techniki , matma i dwa polskie ;* więc lus blus i jeszcze mam na 9 ;* z Madźkąą do ABC ; D po pisaki z lukrem i z Gabrychą ;p łach był ;* „ufaszaj , w plecaczku mam dwa jaja !!” , „ej no weź ty tak zapitalasz a ja targam twoje toboły” i łach ;*** w szkole mega było i te przerwy masakra ! ;D chyba dzisiaj było najlepiej ;*  na kółku angielskim jakies dziwne zadania robiliśmy ale OK. po angielsku siedziałam na holu z Dziokiem i Kamilem, ale poszłam do Magdy na polski i z Lochą robiliśmy zadania ;)  hehe śmiesznie dość było ;* później w autobusie rozmowa z Olą ;* króciutka ale była ; D no i ta jej biała sperma z tubki ;* ojj Ola Ola ! a Madzia siedziała z Lochą i wkońcu namówiła Olę żeby z nim usiadła ;) nowe buty spisały się świetnie a rzekłabym rewelacyjnie ponieważ nie przemokły i było mi ciepło wręcz gorąco w stopy i ogólnie nóżki ;* więc moim zdaniem warto było pojechać w takie zimno, po szkole i je zakupić. Bardzo polecam ;* a teraz niby się uczę z angielskiego ;/ i niemieckiego ! z histori nawet nie czytam bo mi się nie chce. ;* z Niemca napisałam sobie ściągę ;p a z anglika troche umiem ;* więc może nie będzie tak źle, jak to sobie Kasia wyobraża ;* na gg w fonie siedze ;* słucham muzyki na laptopie.. i strasznie noga mnie boli, popijam sobie gorącą herbatkę i Chillout, bejbe ;* !!
PS. Ja nie jestem, nie będę, i nigdy nie byłam zazdrosna o Lela !! ludzie opanujcie się ;*
PS.2 – jestem boska bo umiem rozpiąć spodnie Martynki jedną i to prawą ręką ;* mwahaha czego by się nie robiło przed WDŻ <3

KOCHAM MOJE ;*




’do przodu nawet jeśli byś miał przecież wciąż
iść sam...’ ;**

’ say ok. ‘ ; *

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz