Szukam się w twoich oczach. Na siłę próbuję dostrzec choć odrobinę mnie.

witam, wstałam ok 7 i już miałam wstawać ale oczywiście brat wyjeżdżał za 5 minut a ja nie mogłabym naszykować się tak od razu !? Oszaleliście, przecież jestem kobieta . Dałam sobie spokój i dzisiaj nigdzie nie jade, w ogóle pogoda coś się zepsuła, rano padało, teraz niebo zachmurzone , przecież mówili wczoraj w pogodzie, że będzie dzisiaj padać.. kurcze jak zwykle sobie coś zaplanowałam i nic nie wyszło -.- nie lubie tego, oj nie lubie . A więc nie wiem , nie wiem co będę robić - tego tez nie lubie , no kurde ja chciałam się spotkać z tymi głupkami a pozostało mi siedzenie w domu i umieranie z nudów -.- bosko ! Muszę znaleźć sobie jakąś robotę bo przecież zwariuje siedząc tak bezczynnie . Od poniedziałku chciałabym jeździć do dziadka ;D ah ja już wiem jakie mam swoje zamiary, trzeba rozpracować sobie te WAKACJE, bo przecież nie moge sie nudzić - to byłoby oburzające. Wszystkim życzę miłego , pogodne dnia :* pozdrowienia !
a ja tymczasem lece coś zjeść, odezwe się wieczorkiem ( może )
wszystko powraca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz