nie mam szczęścia do mężczyzn, ot co.
co do ludzi którym zależy na tym abym nie była smutna powiem jedynie tyle, że ja chciałabym w końcu przestać o tym myśleć i zapomnieć , najzwyczajniej w świecie. Minęło już tyle czasu a ja nadal nie mogę sie z tym pogodzić. Wczoraj nie omal bym się rozpłakała dlatego wolałam pójść w inne miejsce, po prostu odejść tak jakby uciec.I myślcie sobie co chcecie, że jestem idiotką, że nie radzę sobie z tym - ja sie z wami zgodzę. Co ja poradzę, że tak bardzo chciałabym to naprawić i jeszcze raz spróbować, ale nawet nie mam odwagi z nim o tym pogadać ja wiem, że on już nie chce.. Nie potrafię już patrzeć się prosto w jego oczy .. Dziękuję wam za to , że sie martwcie i troszczycie , że mnie wspieracie - ale dajcie sobie już spokój ja muszę sie z tym pogodzić i jakoś żyć. W końcu to tylko gimnazjalne zakochania , ale boli mnie to cholernie mocno .. Mam już gdzieś to co mówią o mnie inny , ale własnie przez to co oni mówią nie mogę sobie poukładać życia . własnie przez nich to coś pomiędzy mną a nim ta nasza relacja się zepsuła, poszła na dno. wszystko runęło wraz z tym moje życie. Dopiero teraz zauważyłam jaka byłam szcześliwa gdy ON był przy mnie, gdy rozmawialiśmy, siedzieliśmy, patrzyliśmy na siebie.. a teraz? straciłam wszystko począwszy od NIEGO skończywszy na sensie istnienia. Żyć mi się nie chce ..
A teraz ciekawostka - postanowiłam się zmienić . Myślałam nad tym już dłuższy czas , odkąd z nim nie pisze .. Przez to , że tak idiotycznie ludzie o mnie mówią straciłam GO . Wiec postanowiłam , że się zmienie .. Jedni mówią , żebym sie nie zmieniała bo nie warto drudzy nie mają zdania . wiem, że dziwne komentarze pojawiają się też od tego że większość czasu spędzam w towarzystwie kolegów. Ale ja po prostu lubię spędzać z nimi czas, lubie z nimi rozmawiać. A koleguje sie z nimi też dlatego , ze czasami dziewczyny potrafią być wredne i chamskie - chłopcy , a raczej Ci z którymi sie koleguje tacy nie są. Jakbym miała kogoś więcej niż kolegę spędzałabym z nim czas.. ale takiej osoby już nie ma.. więc , pozostali mi tylko ONI :) Ja nie rozumiem ludzi którzy śmią zarzucić pierwszoklasistce z gimnazjum to , że się puszcza. Co za bezmózdzy i chorzy umysłowo ludzie . Proszę was ! Świecicie swoim niskim intelektem a raczej jego całkowitym brakiem.
co do ludzi którym zależy na tym abym nie była smutna powiem jedynie tyle, że ja chciałabym w końcu przestać o tym myśleć i zapomnieć , najzwyczajniej w świecie. Minęło już tyle czasu a ja nadal nie mogę sie z tym pogodzić. Wczoraj nie omal bym się rozpłakała dlatego wolałam pójść w inne miejsce, po prostu odejść tak jakby uciec.I myślcie sobie co chcecie, że jestem idiotką, że nie radzę sobie z tym - ja sie z wami zgodzę. Co ja poradzę, że tak bardzo chciałabym to naprawić i jeszcze raz spróbować, ale nawet nie mam odwagi z nim o tym pogadać ja wiem, że on już nie chce.. Nie potrafię już patrzeć się prosto w jego oczy .. Dziękuję wam za to , że sie martwcie i troszczycie , że mnie wspieracie - ale dajcie sobie już spokój ja muszę sie z tym pogodzić i jakoś żyć. W końcu to tylko gimnazjalne zakochania , ale boli mnie to cholernie mocno .. Mam już gdzieś to co mówią o mnie inny , ale własnie przez to co oni mówią nie mogę sobie poukładać życia . własnie przez nich to coś pomiędzy mną a nim ta nasza relacja się zepsuła, poszła na dno. wszystko runęło wraz z tym moje życie. Dopiero teraz zauważyłam jaka byłam szcześliwa gdy ON był przy mnie, gdy rozmawialiśmy, siedzieliśmy, patrzyliśmy na siebie.. a teraz? straciłam wszystko począwszy od NIEGO skończywszy na sensie istnienia. Żyć mi się nie chce ..
A teraz ciekawostka - postanowiłam się zmienić . Myślałam nad tym już dłuższy czas , odkąd z nim nie pisze .. Przez to , że tak idiotycznie ludzie o mnie mówią straciłam GO . Wiec postanowiłam , że się zmienie .. Jedni mówią , żebym sie nie zmieniała bo nie warto drudzy nie mają zdania . wiem, że dziwne komentarze pojawiają się też od tego że większość czasu spędzam w towarzystwie kolegów. Ale ja po prostu lubię spędzać z nimi czas, lubie z nimi rozmawiać. A koleguje sie z nimi też dlatego , ze czasami dziewczyny potrafią być wredne i chamskie - chłopcy , a raczej Ci z którymi sie koleguje tacy nie są. Jakbym miała kogoś więcej niż kolegę spędzałabym z nim czas.. ale takiej osoby już nie ma.. więc , pozostali mi tylko ONI :) Ja nie rozumiem ludzi którzy śmią zarzucić pierwszoklasistce z gimnazjum to , że się puszcza. Co za bezmózdzy i chorzy umysłowo ludzie . Proszę was ! Świecicie swoim niskim intelektem a raczej jego całkowitym brakiem.
za mało czasu minęło, bym umiała bez emocji powiedzieć Ci jak jest.
Ciekawe : )
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuń