sobota, 26 marca 2011

sobota.

Witam wszystkich !


Sobota, miało być miło miałam iść z Madzią na mecz do Dawisia, "miało" być słoneczko, miało być FAJNIE ! Miałam pojechać do Prochowic do dziadka, później do Martynki a na końcu miało być spotkanie z Łukaszem i co ?! właściwie to nic, zanudzam się chwilowo w domu, słuchając ulubionych utworów reggae, bujam się na boki i czekam, choć nie wiem dokładnie na co ! Mama marudzi,żebym zrobiła jej omlety ; ) oh ta kobieta rozwala ! Z samego rana u siostry , pilnowałam Oskarka brzusio mnie boli wiadomo od czego :(


http://www.youtube.com/watch?v=ZOK5ZPygTEw <3
Miłego weekendu  <3

http://www.youtube.com/watch?v=prMwvkGkXpg

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz