Boję się. Strasznie się boję. Sama nie wiem czego bardziej czy jutra ? czy może uczucia które nie pozwala mi normalnie funkcjonować. Życie mnie dołuje, szare realia przytłaczają, psychika już dawno siadła, żyję z dnia na dzień... Nie wiem co się ze mną stało.. Dorastanie ? No chyba, mój ciągle szlifujący się charakter jest już kamieniem szlachetnych i taki pozostanie.. Jeżeli rozumiecie przenoście ; ) To chodzi mi o to , że mój charakter jest już na tyle dojrzały , że chyba taki mi zostanie... Boję się, że nigdy nie poczuję smaku wolności i prawdziwej miłości.. Kurwa żałosne ? noo bez kitu. Ale boję się tego, że nigdy nie bedzie tak jak ja chcę.. !! FUCK.
http://www.youtube.com/watch?v=S4FuiZnQFfc
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz