bycie zakochanym realistą , można zaliczyć do wyczynów hardcorowych.
Witam ! W szkole luz . Woziłam się z Magdą i trochę z Wiką po naszych szkolnych murach, wydzierałam się, biegałam po przed szkołą, robiłam dziwne miny, zaczepiałam chłopaków, brechtałam nie wiem z czego - jestem chora? NIE. To moja naturalna osobowość ; ) Która w końcu musiała wyjść z mojego wnętrza ! Ogólnie to lekcje minęły szybciutko HAPPY bo mnie z historii nie zapytała . ; ) Nic zadane nie mamy tylko z polskiego :( ale jest GIT :* No i ten konkurs z angielskiego - PORAŻKA. 9 zadanie było do dupy , nie wiem po chuj ono tam było ale spoko nikt nie miał i nie miałam i ja XD więc z fartem ;* po szkole z Madzią i Michałem na dół, Michał do domku a do nas przyłączyły się Angelika, Agata, Pamela i Lelu :) I poszliśmy koło podstawówki pogadaliśmy o kimś i sruuuu :* W domu zmułka to napisałam do Sarah co robi a ona że sie nudzi to ja do niej że zaraz wpadam a ona, że ok ;D no to poszłam :* porobiłyśmy sobie fotki , filmiki porobiłyśmy i łach, pośpiewałyśmy i meeega byłam zmęczona.. No i ok. 18 poszłam do domku miałam wyjść z Żelką ale piczka nic mi nie odpisała a teraz mi się nie chcę :( :** ale nadrobimy. No i zaproszenie na wyjazd do galerii magnolia park do Wrocławia :* z Sarah i jej mamą :D OOO !! :* MAADZIA musimy zapomnieć ? Ofc ! :*
.............Dobranoc :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz