na wszystko przychodzi odpowiedzni moment . najwyraźniej przyszedł ten najodpowiedniejszy, żeby powiedzie Ci jak bardzo ranisz mnie każdego dnia przytulając się do 'innej' . jak głęboko wbijasz mi nóż w serce za każdym razem, gdy Cię mijam na ulicy, a Ty mnie nie zauważasz . to wlaśnie ten moment by wyznac Ci wszystko ze szczegółami . dosłownie wszystko . czuje, że to własnie ta chwila . czuję, lecz jednak i tak wiem, że tego nie zrobię . za bardzo boję się mocniejszego bólu . chociaż wiem, że mocniej już chyba bolec nie może .
Cholernie.. Mi na nim zależy, ale nie pokazuje mu tego, pisze z nim normalnie, nie można nazwać tego flirtem lub bajerem.. Nie można nazwać to miłością. Bo on jej nie odwzajemnia. On jest takim moim postanowieniem noworocznym, on chyba dobrze wie, że jest dla mnie ważny, że coś jednak do niego czuje.. Chciałabym, żeby nie było taki jaki jest.. Taki nieosiągalny,niezależny.. Chciałabym,żeby był taki jak sobie go wyobrażałam zanim poznałam..;(
Muszę o nim zapomnieć, jestem za młoda na to .
To nie jest jeszcze MÓJ CZAS.
Dobranoc.
Poczułam się tak, jak gdyby ktoś wyciął mnie z życia, tak jak dziecko wycina zdjęcie idola z gazety. Dokładnie jedzie nożyczkami po konturze i nic nie zostaje, tylko postać. Nie ma żadnego tła, żadnych innych osób... Tak się poczułam. Otaczała mnie pustka.
Cholernie.. Mi na nim zależy, ale nie pokazuje mu tego, pisze z nim normalnie, nie można nazwać tego flirtem lub bajerem.. Nie można nazwać to miłością. Bo on jej nie odwzajemnia. On jest takim moim postanowieniem noworocznym, on chyba dobrze wie, że jest dla mnie ważny, że coś jednak do niego czuje.. Chciałabym, żeby nie było taki jaki jest.. Taki nieosiągalny,niezależny.. Chciałabym,żeby był taki jak sobie go wyobrażałam zanim poznałam..;(
Muszę o nim zapomnieć, jestem za młoda na to .
To nie jest jeszcze MÓJ CZAS.
Dobranoc.
Poczułam się tak, jak gdyby ktoś wyciął mnie z życia, tak jak dziecko wycina zdjęcie idola z gazety. Dokładnie jedzie nożyczkami po konturze i nic nie zostaje, tylko postać. Nie ma żadnego tła, żadnych innych osób... Tak się poczułam. Otaczała mnie pustka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz