czwartek, 6 stycznia 2011

again again x d

wybacz , przyjaciółmi to ja nie potrafię się dzielić .

 




+ Jestem tu znowu ; *
+ Cholernie dobija mnie taa pogoda, za moim oknem..
+ Nie chce iść jutro do szkoły..



Jestem tu kolejny raz, ponieważ strasznie się nudzę i nie mam co ze sobą zrobić. Wcześniej pisałam z Olą :) i przypomniałam sobie jak to było z ostatnią dyskoteką w naszej szkole, nasze miejsce, w którym impreza się zaczęła, nasz dzikie tańce, chodzenie do toalety, prostowanie włosów, wql wszystkoooo ! Totalne urwanie głowy wtedy było, przyjechałam do domu po 7 lekcjach.. tzn 14.40 byłam w domu, a o 15.30 miałam już autobus.. do prochowic ! O mój boże.. Tak sie bałam, że nie wyrobie się ze wszystkim, a po za tym nie miałam się w co ubrac.. Wbiegłam do domu, wyrzuciłam wszystko z szafy i totalna załamka. Poszłam do siostry i wygrzebałam sobie jakąś niebieską bluzkę, moje legginsy, kolorowe buty i było ook ! wyszłam z domu o mało się nie zabijając.. a czekałam na autobus ok. 10 minut : ) ale było naprawdę warto.. te tańce, rozmowy, choć muszę przyznać że miałam 15-20 minutowego doła i siedziałam na schodkach pod salą gimnastyczną i myślałam o pewnym panu, z którym miałam się spotkać.. ale nie wypaliło ! później to głupie "KOCHAM CIĘ" z jego ust.. ufff koszmar.. no i jeszcze Cepek mnie pocieszał, a z Sianem tańczyłam ; * naprawdę niezapomniane wrażenia ! aa no i jak ratowaliśmy Adasia ; P macie więcej nie pić, do choleryy !! A teraz czekam na jakąkolwiek wieść, o dyskotece ; * ! bo ona musi się odbyć. ! MUSI ;* No i ten piękny powrót z Klaudią, Roksaną i Olką do domu z moim bratem ;D pamiętam tylko, że nawinął się temat o "Parówkach" ;D i poleciało kilka wulgarnych słów. ;* a na drugi dzień podchodzę do Adriana, pytając się go czy miał coś w tej wodzie, którą piłam od niego ;d bo strasznie dziwnie czułam się następnego dnia ! ;* ale było megaaaa !


+ POZDROWIENIA DLA TYCH CO NA NIEJ BYLI <3
+ Madzia i Natusiaa ;*




Boję się dorosłości . Nie wyobrażam sobie nie rysować pacyfek ani serduszek na znienawidzonych lekcjach, nie narzekać na to, że jutro klasówka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz