Więc dalej idź mój zagubiony książę,
szukaj szczęścia, ja wiem, że odnajdziesz je
i odzyskasz swe zagubione sny
bo nie jesteś sam i nie jesteś zły... 
a więc tak.. w domu mi się strasznie nudziło od samego ranka począwszy. Byłam w kościółki (no ba.. że byłam bo się Kasia modli .. haha) no i łach był z księdza bo on do Justyny "ładna jesteś" a ja taki zooooon i brechtamy ; * wychodząc z kościoła zaczepiłam Justyne i szłyśmy razem , pogadałyśmy, połachałyśmy i do domków ;* zmarzłam .. brr ; * no ale git w domku posiedziałam na necie, pozmulałam pałkę , zjadłam obiadek i poszłam do siostry oglądać bajki ale dupaa.. nie oglądałam bajek bo lecieli Czarodzieje z ŁejwerliPlejs i ja tego nie zabardzo lubie a później hana montana ; D więc dałam sobie na MTV i leciało akurat końcówka "Teen Mum" a później "Szał Ciał" polska wersja.. czekałam na "My Life as Liz" ale nie było ; ( i był lekki wnerw ; d później przyszłam do kuchni no i zaczęła się rzeźnia ; * najpierw tylko smarowałam i maczałam pierniczki w dekoracji ale za jakieś 15 minut mama poszła na "Ojca Mateusza" i choj. musiałam sama sprawdzać czy sie nie palą, pisałam na gg, w tym czasie wpierdzielając moją sałatkę czy tam surówkę , smarowałam i dekorowałam pierniki, a także mięłszałam jakiś sos do ciasta ;D ;o LOL. masakra już sie nie wyrabiałam ale wyrobiłam się i zaraz wsadziłam następną blaszkę ; * Ufff ! dobrze, że teraz robi to mama bo ja właśnie wyszłam z bardzo ale to bardzo gorącej choć krótkiej kąpieli.. ooo jak było miłoo <3 a węc teraz się spakowałam i mam łacha nadal z tej "Pietruszki paragwajskiej pięcioliściasta ; D" ooo maaan ; * a teraz kasia już chyba pójdzie spać bo co do wczorajszego wieczoru ;/ bleee !! i poszłam spać o 00:10 bo mi brat neta wyłączył i nie było miło <3 ;*
Byle do środy ; *
sms.

Zawiązałeś na moim serce kokardkę. Z drutu kolczastego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz