piątek, 26 listopada 2010

bądź moją kokainą :*


Może i jestem zepsutą małolatą, któraczasami nienawidzi siebie samej. Może czasami denerwuję się ikomplikuję swoje życie. Może jestem jeszcze 'mała', ale potrafię bardzokochać.


No prosze. Powiedz , że może będzie "lepiej" ale nie mów, że napewno. Bo po co mam się łudzić ? Och i pewna osoba dała mi do myślenia. Znowu mam taką chwilę zastanowienia. Nie chce sie zmieniać ! Tyle powiem . Naprawdę nie chcę. Mimo, że dużo osób zraniłam swoim postępowaniem boje się, że mogę być jeszcze gorsza. Niektórzy kochają mnie za to jaką jestem osobą bez sztucznego uśmiechu na ustach. Kochają za mój charakter, zachowanie. Nienawidzą ? - napewno są takie osoby. Ale nie będę wnikać kto . Bo po co ? pewnie było by ich tak dużo że nie zliczyłabym . ale tak naprawdę w moim życiu liczą sie te osoby które są dla mnie czegoś warte :* I naprawdę dziękuje tym osobom za to że je mam i mam nadzieje że oni sie też nie zmienią i będą tacy jacy są. Bo przecież kocham ich za to że są prawdziwi, nie sztuczni. :* KOCHAM WAS :*
Często też zadaję sobie pytanie "Jaka ja będę za kilka lat?" - jeszcze nie znalazłam odpowiedzi i chyba jej nie znajde , bo skąd mam wiedzieć jaką osobą będe, jak wyszlifuje sie mój charakter ? czy coś stracę czy coś zyskam ? wszystkiego dowiem się gdy przyjdzie na to czas.. Nie chce dorastać.m  Nie chcę ale muszę. Przecież każdy musi. Niestety. Każdy bez wyjątków , kiedyś musi dorosnąć. Przykro mi że zraniłam pewne osoby przez moją głupotę, nie domyślenie, nie przemyślenie, nieuwagę.. :( no niestety nie jestem idealna.. bardzo mi przykro z tego powodu, że kiedyś, ktoś był przeze mnie smutny.! ale co było to było i złych wspomnień nie warto wspominać. człowiek uczy sie na błędach więc, ja sie uczę i mam ndzieje, że nie popełnie już nigdy tych samych błędów.
Przepraszam !

Co do dzisiejszego dnia . w szkole łach był na przerwach . Z religi dostałam 1 ;D za kartkówkę i znowu kartkówka była i chyba kolejna 1 ! och ja to potrafię :* na wf nie ćw troche bolał mnie brzuch. Na histori nie pytała :D uff jak dobrze :* no a później godzina wychowacza.. i luss bluss.. i tak mineło 7 godzin lekcyjnych w tym oto gimnazjum. :* przyjechałam i od razu na gg . popisałam trochee i wyszłam na dwór z moją najukochańsząą :*:*  wróciłam do domu popisałam sobie z pewną osobą.. ale nie warto o tym mówić :D ooj .. !
teraz idę już spać bo mi sie chce i to strasznie !! w szkole z rana bolała mnie głowaa ;D i z Olą robiłyśmy powtórkę dyskotekii " Adin złoty internet, dwa z telefounem, tri miejcie oczy na teletebinkach :D:D " zajebistość :*:*



Bajowych :*

1 komentarz: